Ulubione placuszki to chyba właśnie jabłka w cieście, grube plastry soczystych jabłek, umoczone w gęstym cieście i smażone na minimalnej ilości tłuszczu takie lubię najbardziej. Bez cukru, sama słodycz z jabłka. Mój mąż znowu lubi te smażone w dużej ilości oleju bądź masła i mocno obsypane cukrem pudrem. Każdy ma swoje smaki, więc najpierw smażę kilka dla siebie, a potem dla niego. Wszyscy są szczęśliwi ;-)
Podstawą takich placuszków są ulubione jabłka, ja uwielbiam soczyste i słodkie, nie przepadam za gruszkowymi w smaku jabłkami. Wybierz takie jak lubisz, a potem 10 minut i gotowe!
Przepis na jabłka w cieście:
- 2- 3 obrane ze skórki jabłka
- 3 jajka
- 6 łyżek mąki pszennej lub orkiszowej jasnej
- 150 ml mleka
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
*opcjonalnie: ziarenka z laski wanilii, u mnie się o zgrozo skończyły!
Wykonanie:
- jabłka obierz ze skórki, potnij na grube plastry
- w misie robota umieść jajka i ubijaj aż podwoją swoją objętość i mocno zbieleją
- dodaj mleko, mąkę pszenną i proszek do pieczenia; ubijaj przez 2 -3 minuty
- plaster jabłka zamocz w cieście i smaż na nagrzanej patelni
- jeśli chcesz uzyskać efekt, jak na zdjęciu "cały plaster jabłka", to najpierw na patelnię wylej ciasto (1 łyżka stołowa) i na nie połóż plaster jabłka, smaż z każdej ze stron. Ja uwielbiam ten sposób ponieważ jabłko cudnie się praży!
- przed podaniem posyp cukrem pudrem wedle uznania lub polej syropem klonowym.
POMYSŁY NA ŚNIADANIE
WYPRÓBUJ PRZEPIS:
Śniadanie idealne :) Mój mąż by raczej nie zjadł, ale ja i moja córka miałybyśmy ucztę :))
OdpowiedzUsuń