Na średnią blachę:
300g margaryny
4 jajka
3 łyżeczki proszku do pieczenia
300 g mąki
30 dag cukru (zmielić na cukier puder)
cukier waniliowy
2 łyżki mleka
esencja waniliowa
5 łyżek kakao
brzoskwinie około 10 -13 sztuk
Wykonanie:
Margarynę ucieramy z cukrem na puch, około 10 minut, dodajemy 1 jajko i 3 łyżki mąki, ucieramy, następnie znów jajko i mąkę, i tak ciągle do skończenia się składników. Pod sam koniec dodajemy kakao i mleko. Ciasto wylewamy na blaszkę układamy pokrojone w ćwiartki brzoskwinie.
Pieczemy temp. 200 stopni C czas 50- 60 minut, po nakłuciu patyczkiem (np. takim do szaszłyków), patyczek ma być słuchy.
Ciasto wyjmujemy z piekarnika i studzimy minimum godzinę. Ciasto możecie podawać np. posypane cukrem pudrem lub kakao.
Pyszne ciasto na jesienne wieczory, z najbardziej chyba soczystymi brzoskwiniami.
Gorąco polecam!
Buziaczki!
Smacznego!
wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuń;-)
Usuńpychota :) uwielbiam czekoladę i uwielbiam gruszki :)
OdpowiedzUsuńto brzoskwinie ;-) hihi ale gruszki tez mogą być ;-)
UsuńBrzoskwinie z pewnością jeszcze bardziej uatrakcyjniły ciasto. Pyszności :)
OdpowiedzUsuńbrzoskwinki takie polskie prosto z sadu - pychota!
UsuńŁadne, apetyczne i pewnie już nie ma:)
OdpowiedzUsuńwszystko się zgadza hiihi ;-)
UsuńWspaniałe ciacho,podoba mi się przejrzystość twojego bloga ,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję niedawno zmieniłam właśnie szatę graficzną ;-)
Usuń