Ostatnie smaki wciąż krążą wokół kuchni tajskiej. Przy okazji tego wpisu chciałam Wam wymienić kilka podstawowych składników tej kuchni, które powinniście mieć w domu, aby móc samodzielnie przygotowywać dania kuchni tajskiej.
Do najważniejszych należą: kokos, limonka, papryczka chilli, kolendra, ryż, czosnek, imbir, sos sojowy, sos rybny, sos ostrygowy, trawa cytrynowa, ocet ryżowy, pasta z tamaryndowca czy galangal ( u nas ciężko dostępny, to kuzyn imbiru), kafir- liście o zapachu limonki.
Podstawą kuchni tajskiej jest równowaga między pięcioma smakami: gorzkim, kwaśnym, ostrym, słonym i słodkim, które powinny być idealnie wyważone.
To kuchnia dość prosta i szybka, chyba dlatego tak często gości u mnie na talerzu.
PRZEPIS NA ZUPĘ KOKOSOWĄ Z RYBNYMI PULPECIKAMI
SKŁADNIKI:
- opakowanie makarony chow mein (zamiennie ryżowy)
- 3 ząbki czosnku
- 2 -3 plastry imbiru
- kolendra natka
- limonka
- chili świeże
- kilka boczniaków
- kawałek wolowiny
- 3/4 puszki mleczka kokosowego
- 1/3 fenkułu
- 1 mała pietruszka
- olej łyżka
W dużym rondelku lub woku, podsmaż na oleju czosnek i imbir. Zalej około 2 litrami wrzątku, dodaj boczniaki, wołowinę, chilli, pokrojony w paski fenkuł i pietruszkę. Całość gotujemy do miękkości mięsa.
W między czasie przygotuj makaron według instrukcji na opakowaniu.
Następnie robimy pulpeciki.
- 500 g filetów z mintaja ( lub innej białej ryby)
- 1/2 szklanki kaszy manny
- 1 łyżka mąki kokosowej
- 2 jajka
- sól, pieprz
- mąką do obtoczenia pulpecików.
Mięso z ryby rozdrobnij (np. w maszynce lub blenderem), dodaj jajka, mąkę kokosową, kasze mannę, sól i pieprz, całość wymieszaj. Formuj pulpeciki, obtaczaj w mące i dodawaj do lekko gotującego się wywaru. Całość przykryj i gotuj 5- 8 minut.
Dodaj mleko kokosowe, sok z limonki (do smaku, wedle uznania), świeżą natkę kolendry, otartą skórkę z limonki.
Zupę dopraw do smaku solą.
Dodaj chilli wedle uznania, ja lubię dość ostre potrawy ;-)
Zupę podajemy z gorący makaronem.
Smacznego!
Wypróbuj również przepis na:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cześć! Dziękuję, za komentarz. Bardzo mi miło, że tutaj zaglądasz.
Pamiętaj, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na jego publikację na tej stronie, jak i twojego nicku- użytkownicy z kontem google.