Smak mojego dzieciństwa i słonecznych wakacji spędzanych na biwaku w lesie.
Zupa owocowa!
Zupę owocową zawsze robiła moja mama, kiedy tylko pojawiały się pierwsze jagody, jeżyny i wiśnie! Zupa jagodowa, bo tak zazwyczaj ją nazywaliśmy, była jednym z moich ulubionych obiadów, jedzonych latem. Mama używała głównie jagód, a inne owoce używała, jako dodatek. Teraz dostępność jagód jest zdecydowanie mniejsza, a fakt, że mieszkam i żyje w stolicy kraju, a nie na wsi tym bardziej utrudnia ich zakup. W tym roku jagód dosłownie szukam i szukam, i cholernie trudno je kupić, a jak już są to rozchodzą się od razu, bez względu na cenę, a ta również wysoka w tym roku.
Tak czy siak od kilku lat trochę zmodyfikowałam przepis mamy i moja zupa owocowa to głównie wiśnie, jagody, jeżyny i porzeczka, stanowią zaledwie, ale jakże istotny dodatek do tej zupy!
Od razu dodam, że nie myśl, że jest to kompot z makaronem, nie to nie kompot ;-).
Zupa jest aromatyczna, gęsta, pachnie goździkiem, który w jakiś magiczny dosłownie sposób zmienia jej smak całkowicie, bez goździka ta zupa się nie uda! Znajdziesz w niej również nutę kardamonu i cynamonu, a całość jest zabielona śmietaną.
Pyszne danie na upalne dni, polecam serdecznie zupę owocową z wiśni!
przepis:
składniki:
- 1 kg wydrylowanych wiśni
- 1/2 szklanki jagód leśnych
- 1/2 szklanki porzeczki (czarnej i czerwonej)
- garść jeżyn
- 4 sztuki goździk
- cynamon około 1/4 łyżeczki
- cukier/ erytrytol wedle uznania
- 3 ziarna kardamonu
- możesz dodać laskę cynamonu lub wanilii
- 1 czubata łyżka skrobi ziemniaczanej
- makaron najlepszy świderki lub muszelki (ja akurat miałam w domu tylko nitki ;-) )
- 150 ml śmietany 18% (używam ze Strzałkowa)
Owoce umieść w garnku, dodaj wodę tak 4 cm nad owoce, dodaj przyprawy i gotuj przez 10 minut, aż owoce będą mięciutkie.
W kubku wymieszaj skrobię z wodą, (120 ml wody i skrobia), zupę zagęść skrobią, zagotuj ciągle mieszając, powstanie taki ala luźny kisiel, dodaj teraz śmietanę i całość wymieszaj, dopraw cukrem, cynamonem.
Podawaj z ugotowanym makaronem i dużym kleksem śmietany lub jogurtem waniliowym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cześć! Dziękuję, za komentarz. Bardzo mi miło, że tutaj zaglądasz.
Pamiętaj, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na jego publikację na tej stronie, jak i twojego nicku- użytkownicy z kontem google.