Jest przepysznie! To już dzisiaj! W sklepach Lidl w całej Polsce, rozpoczyna się Tydzień Kuchni Francuskiej. W bardzo bogatej ofercie sklepu znajdzie wiele pysznych produktów prosto z Francji. To co mnie wręcz zachwyciło, to produkty objęte certyfikatami takimi jak ChNP (Chroniona Nazwa Pochodzenia) -Ser Morbier ( w cenie 11,99 zł) i ChOG (Chronione Oznaczenie Geograficzne) - ser Tomme de Savoie ( w cenie 11,99 zł). Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, ale aby producent mógł dostać taki certyfikat musi spełnić bardzo wąskie i bardzo krytyczne wytyczne. Produkty te są cenione za bardzo wysoką jakość, smak i unikatową recepturę charakterystyczną dla konkretnego rejonu. Podczas moich studiów na Wydziale Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji, bardzo wiele uwagi poświęciliśmy tym certyfikatom, i dobrze pamiętam jak Polska walczyła o certyfikat ChNP dla naszego polskiego oscypka. Dlatego będąc w polskich górach możecie kupić oscypki lub serki. Mam nadzieję, że zawsze zwracaliście nazwę na nazewnictwo i emblematy. Dlatego tak ogromnie cieszy mnie fakt, że każdy z nas może spróbować i skosztować oryginalnych i unikatowych serów prosto z Francji, i wcale nie musimy po nie lecieć do Paryża, wystarczy, że udacie się do najbliższego sklepu Lidl, i skorzystacie z bogatej oferty - asortyment Tygodnia Francuskiego Rozpoczynamy tydzień kuchni francuskiej. Tydzień smaków, aromatów i wielu, wielu pyszności!
Ogromnie się cieszę, że mogę Wam zaprezentować, przepyszne francuskie propozycje. Pierwsze skojarzenie z Francją, za raz po wieży Eiffla, to właśnie sery. Ten kraj słynie z tak dużej liczby i rodzajów serów, że Francuzi mogliby codziennie jeść inny rodzaj sera przez dwa lata, i żaden smak by się nie powtórzył. Nie ma co się dziwić, że sposobów na ich konsumpcję jest bez liku. Francuzi w znacznej mierze spożywają sery w surowej postaci, najczęściej do kieliszka dobrej jakości wina. W naszej kulturze, spożywanie serów i delektowanie się ich smakiem, nie jest już tak naturalne, dlatego warto skorzystać z kilku ważnych rad, jeśli chcielibyście rozkoszować się ich smakiem w nieprzetworzonej postaci.
1. Temperatura sera- ser powinien zostać wyjęty z lodówki na około godzinę przed podaniem. Jego aromat i konsystencja będą wtedy odpowiednie.
2. Kształt i forma- sery porośnięte skórką, najlepiej kroić w trójkąty, sery przerośnięte niebieską pleśnią dobrze prezentują się pokrojone w kosteczkę bądź słupki.
3. Od którego zaczynamy?- kolejność spożywania serów jest istotna, zacznijcie konsumpcję od łagodnych, przechodząc do co raz to bardziej ostrzejszych i bardziej wyrazistych.
Starajcie się wychwycić zapach sera, czy jest ostry, czy łagodny? Delikatny a może bardzo intensywny? Czy wyczuwacie jakieś bukiety zapachowe tj. nutę owocową, dymną bądź korzenną?
Sery dobrze komponują się z owocami takimi jak winogrono, gruszki, figi czy też orzechami czy migdałami. Najlepiej podawać je z winem, oczywiście francuskim ;-)
Sery można też oczywiście podawać na wiele innych sposobów i jednym z nich jest pieczenie. Ja uwielbiam pieczone francuskie sery, miałam też przyjemność kosztować ich właśnie we Francji, było to szmat czasu temu, ale pamiętam doskonale, bogato zastawiony stół z ogromną ilością serów surowych jak i pieczonych. I te pieczone skradły moje podniebienie. Dlatego własnie dzisiaj, w ramach Tygodnia Kuchni Francuskiej z marką Lidl, chciałabym Wam zaprezentować przepis na pyszny pieczony Coulommiers de Caractere z dodatkiem miodu i karmelizowanych w lekko słonym karmelu gruszek z orzechami włoskimi i migdałami. Ser ten jest dość delikatny i lekko słodkawy, dlatego cała kompozycja smaku jest zrównoważona i bardzo aromatyczna. Polecam Wam na jesienną kolację przy lampce wina.
źródło: http://www.lidl.pl
Oprócz sera Coulommiers de Caractere dostępnego w sklepie Lidl, potrzebujesz jeszcze kilka produktów wymienionych na poniższym zdjęciu.
WYKONANIE:
Ser Coulommiers de Caractere, wyjmij z opakowania, spód drewnianej formy, wyłóż papierem do pieczenia, umieść ser z powrotem w formie. Polej go dwoma łyżkami miodu i wstaw do pieca na 25 minut, temp. pieczenia 195 stopni C, grzanie: dół + termoobieg.
Podczas pieczenia sera przygotujemy gruszki w karmelu. W dużym rondlu rozpuść olej kokosowy dodaj wydrylowane i pokrojone na ósemki gruszki, orzechy i migdały, całość podsmażaj przez 4 minuty. Podlej 100 ml wody, dodaj odrobinę soli i przykryj pokrywką, w tej postaci duś przez 3 minuty. Nie wydłużaj tego czasu, gruszki powinny być lekko miękkie ale nadal zachować swoją chrupkość i teksturę. Dodaj miód. Przez kolejne 4-5 minut smażymy gruszki tak aby, cała zawartość wody odparowała, a sos zaczął się karmelizować. Poznacie to po lekkim brązowieniu płynu. Cały czas gruszki mieszamy, tak aby były równomiernie pokryte warstwą karmelu. Gdy sos już cały zgęstnieje i się skarmelizuje, kończymy pracę z sosem.
Wyjmujemy z pieca upieczony ser, który powinien wyglądać tak:
Ser lekko nacinamy w kratkę, aby ułatwić potem jego konsumpcję. Na wierzch układamy gruszki w solonym karmelu z migdałami i orzechami. Całość polewamy ciepłym karmelem.
Danie jest gotowe!
Możecie je podawać z francuskim wytrawnym winem, bagietką pszenną czy też ciemnym winogronem.
Życzę Wam smacznej francuskiej uczty.
Koniecznie zajrzycie na stronę sklepu Lidl, i wybierzcie się na zukupy podczas Tygodnia Francuskiej Kuchni. Wypróbujcie mój przepis i dajcie znać czy przypadł Wam do gustu.
Czekam na Wasze wrażenia i komentarze.
Życzę pięknego dnia!
Wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńDzięki💗😘
UsuńFrancuska kuchnia - to coś co uwielbiamy! Jutro lecę do Lidla :)
OdpowiedzUsuńKarolino, napisz proszę jak się ma sprawa z jedzeniem serów pleśniowych przez kobiety w ciąży?
Serdecznie pozdrawiamy!
Dziękuję 😘
UsuńW ciąży odradza się jadanie serów pleśniowych. Niestety 😞
Ciekawa kompozycja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję😘
Usuń