Ucierane ciasto z borówkami i Nutellą

Sezon na borówki amerykańskie niestety dobiega końca, troszkę mnie ominął, ale mam nadzieje jeszcze troszkę z niego pokorzystać. Co roku w trakcie sezonu na borówkę, robię ciasto z tymi owocami. W tym roku postanowiłam przygotować bardzo proste ciacho z borówkami, maliną i nutellą. Mąż jest wybitnym wyjadaczem nutelli, i za żadne skarby świata nie potrafi przestać jej wyjadać ze słoika. Dlatego specjalnie z myślą o nim, ale też o dzieciach, które miały odwiedzić przygotowałam to ciasto. Ciasto smakuje jak muffiny, jest fajnie wilgotne, dość tłuste i słodkie. Dobrze się przechowuje i nie zsycha zbyt szybko. Dobra i szybka opcja na ciasto weekendowe, bądź po prostu ciacho, które po przyjściu z pracy możecie przygotować dosłownie w kilka minut.

Zerknijcie na listę składników ;-)

SKŁADNIKI:

- 3 jajka ekologiczne

- 260 g mąki pszennej (możesz też użyć 240 g mąki owsianej)

- 180 g cukru

- 2 łyżeczki proszku do pieczenia

- kostka masła

- 120 ml mleka krowiego (ewentualnie kokosowe)

- 1/4 łyżeczki soli kuchennej

- 180 g borówek amerykańskich osuszonych

- 3 łyżki malin osuszonych

-  max. 5 łyżeczek Nutelli

W rondelku stapiamy masło, dodajemy mleko, cukier i sól. Mieszamy aby składniki się połączyły. Studzimy masę, może być lekko letnia.

Białka ubijamy na sztywno.

Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia.

Owoce myjemy i osuszamy na ręczniku papierowym- to ważna czynność, jeśli owoce będą zbyt mokre może Wam wyjść zakalec, więc zadbajcie o tę czynność.

Masę z rondelka, przelewamy do miski, dodajemy wszystkie pozostałe składniki i pianę z białek.

Całość mieszamy delikatnie trzepaczką, wylewamy do średniej formy do zapiekania, wcześniej wysmarowanej masłem. Wykładamy owoce i gdzie nie gdzie po troszeczku Nutelli, najlepiej nie na owoce, tylko obok.

Całość pieczemy około 50 minut w temp. 170 stopni C.

Grzanie dół pierwsze 25 minut, potem z termoobiegiem.

Ciasto pieczemy do tzw. suchego patyczka i na złoty kolor.

Smacznego!

Zapraszam Was na Facebooka SmykWKuchni i Instagrama, bądźmy w kontakcie ;-)