;-)
Uwielbiam desery! A Wy?
Deser jakby można było przypuszczać ma być bardzo słodki i na pewno nie kojarzy się z czymś zdrowym. A tu skucha! Ten deser nie dość, że pyszny to jeszcze zdrowy. Nie zawiera laktozy, więc mogą go spożywać osoby z nietolerancją laktozy.
Deser przygotowałam z nasionkami chia, które ostatnio podbijają serca blogerów kulinarnych, są bardzo pożywne i jak się domyślacie to bomba odżywcza dla naszego organizmu. Więcej możecie poczytać np. tutaj. Ja zwrócę tylko uwagę na jeden ważny aspekt zdrowotny tych ziarenek, mianowicie szczególnie są one polecane w diecie kobiet, mają silne właściwości antynowotworowe (głównie obniżają prawdopodobieństwo zachorowania na raka piersi). Dodatek mleka kokosowego i świeżych bananów, wprowadził bardzo kremową konsystencję, a dodatek świeżego liczi nie zapomnianą słodycz i aromat. Polecam!
SKŁADNIKI:
- 1 szt banana
- 4 szt liczi
- 4 łyżki wiórków kokosowych
- 3 łyżki ziarenek chia
- 1/2 puszki mleka kokosowego
Liczi obierz, wyjmij pestkę. Pokrój i wraz z sokiem wlej do pucharka na dno.
3/4 ilości mleka koksowego zmiksuj z bananem, dodaj nasionka chia. Wlej do pucharów.
Resztę mleka kokosowego zmiksuj z wiórkami i wylej na sam wierzch pucharków. Odstaw na godzinę do lodówki, nasionka zwiększą swoją objętość.
Nasiona możesz zakupić na http://www.skworcu.com.pl/
Pozdrawiam serdecznie!
Smacznego!
Wygląda pysznie!!! :)))
OdpowiedzUsuńuwielbiam desery na bazie namoczonych ziarenek chia, świetna propozycja ;)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione chia! :) Do tej pory wypróbowałam jedynie w owsiance, ale ta propozycja wydaje się smaczna :)
OdpowiedzUsuń