CZEKOLADOWE CAPPUCCINO NA MLEKU SOJOWYM
Dzisiejsza propozycja jest dla tych którzy nie tolerują mleka krowiego. Mleko sojowe to dość dobry i smaczny zamiennik. Osobiście rzadko kupuję mleko sojowe, a jeżeli już to tylko te smakowe. Sama mam dość specyficzne podejście do mleka krowiego, bo jako małe dziecko nie tolerowałam go, i rodzice mieli olbrzymie problemy aby nakarmić dziecko. Sprowadzali specjalne mieszanki z Niemiec, a były to lata 80te! Więc było bardzo trudno. Potem skaza białkowa towarzyszyła mi dość długo i utrzymywała się do 15 roku życia (zazwyczaj mija po 2,3 roku życia).
Wiem, że nie powinnam spożywać w nadmiernych ilościach mleka krowiego ale je bardzo lubię. Mleko UHT, czyli mleko które nie ma sobie żadnych bakterii ani ich form przetrwalnikowych dość dobrze toleruje i głównie takie spożywam. Czasami wybieram mleka sojowe lub ryżowe, sama przygotowuje kokosowe lub migdałowe.
Dzisiaj na stole cappuccino czekoladowe!
SKŁADNIKI:
- espresso (około 60 ml)
- spienione mleko sojowe o smaku czekolady około 120ml
Do espresso wlej spienione mleko, tak aby powstało dużo puszystej pianki!
Smacznego!
Buziaki!
Uwielbiam to mleko czekoladowe (a waniliowe jeszcze bardziej) :P A kawa wygląda bardzo smakowicie i z tym mlekiem musiała być przepyszna - nigdy nie dodawałam go do kawy...
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie! :))))
OdpowiedzUsuń