Dzisiaj przychodzę do Was z przepisem na ciasteczka we włoskim stylu, cantuccini.
Cantuccini te jedzone we Włoszech smakują inaczej niż te, które możemy kupić w gotowych opakowaniach. Jadłam je kilka razy będą w Italli i powiem szczerze, że co cukiernia to inaczej smakowały, trochę tak, jak z pizzą czy innymi słodkościami. Mój przepis jest mocno zmodyfikowany względem tych oryginalnych, które są dość twarde i suche, ja osobiście wolę te ciasteczka w formie, takich kruchych, bez obawy o utratę uzębienia ;-). Cantuccini to ciasteczka nadziewane z różnymi dobrociami, te najbardziej popularne są z migdałami czy pistacjami. Moje cantuccini są zdecydowanie bardziej kruche niż twarde i mocno maślane, margaryny nie używam od lat i to się nie zmieni. Znajdziecie również przepisy bez dodatku tłuszczu, dzięki czemu są bardzo twarde i bardzo długo zachowują świeżość, warto spróbować jednych i drugich, wybrać te, które smakują bardziej.
Ja stawiam na maślany smak i kruchość ;-)
PRZEPIS NA CANTUCCINI
- 450 g mąki pszennej
- 180 g zimnego masła
- 2 żółtka
- 160 g cukru trzcinowego
- 50 g zimnej śmietanki 36%
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 całe jajko
W/w składniki zagnieć szybko w dłoniach.
- 100 g moreli
- 100 g migdałów
Morele posiekaj.
W zagniecione ciasto wprowadź migdały i morele. Uformuj dwa wałki, oprósz mąką. Ułóż na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wstaw do nagrzanego piekarnika do 180 stopni C na 20 minut.
Blaszkę wyjmij z wałkami, poczekaj 2- 4 minuty, aż ciasto chwilę przestygnie. Wałeczki natnij bardzo ostrym nożem na kawałki ( na ciasteczka, pamiętaj nożem będziemy kroić migdały, więc nóż musi być ostry).
Każde ciasteczko odsuń od kolejnego na 2 centymetry, trochę tak jak płotki w drewnianym płocie - to chyba najlepsze porównanie ;-)- i ponownie wstaw do pieca. Dopieczenie ciasteczek ma na celu ich wysuszenie, im mocniej je będziemy wysuszać ty będą bardziej twarde i bardziej przyrumienione. Ja dopiekam około 10-12 minut w zależności od wielkości.
temp. 180°C
grzanie dół + termoobieg
Ciastka studzimy na kratce i przechowujemy w słoju.
*Jeśli chcesz aby były bardziej twarde odejmij z receptury 70 g masła i w zamian dodaj 1 białko.
Mistrzowski przepis. Właśnie zrobiłam ... jakie to dobre !! Dziękuje
OdpowiedzUsuń