Ajvar!
Ajvar to pasta warzywna przygotowywana głównie z pieczonej papryki, bakłażanów, czosnku i przypraw. Jest to danie kuchni serbskiej, głównie spożywa się je na Bałkanach. Nie wiem czy wiecie ale w samej tylko Serbii, przygotowuje się jej 640 ton rocznie! No to znaczy tylko jedno, musisz ją zrobić w domu!
Pastę możecie wykorzystywać na wiele sposobów, jako pasta do chleba, placuszków, naleśników, jako sos do pizzy, nadzienie do tart wytrawnych, dodatek do mięs itp.
Podstawą dobrego ajvaru jest słodka pieczona papryka i bakłażany.
Potrzebujesz około 4 duże słodkie papryki, 1 bakłażana, 4 ząbki czosnku, ja dodaje również 1/2 młodej cukrowej cebuli. Warzywa umieszczam na blaszce i polewam dość obficie oliwą z oliwek.
Piekę w piekarniku aż do momentu aż papryka zrobi się czarna, spali jej się skórka, wyciągamy, widelcem przekładamy do miski, przykrywamy folią, aby papryki zaparowały. Dzięki temu łatwiej będzie Nam ściągnąć skórkę. Jak papryki trochę się przestudzą obieramy dokładnie ze skóry. Miąższ przekładamy do wysokiego naczynia, miąższ z bakłażanów oddzielamy od skórki łyżką, umieszczamy w wysokim naczyniu, dodajemy czosnek i cebulę. Miksujemy blenderem. Dodajemy około 6 łyżek oliwy z oliwek, sól, pieprz (możesz dodać odrobinę chilli).
Pastę w oryginalnym przepisie doprawiamy octem, ja jednak octu dodaję dosłownie odrobinę, aby tylko zbilansować smak. U mnie to około 1 łyżki.
Temp. pieczenia: 220 stopni c
Grzanie: dół + termoobieg
Uwielbiam Ajvar! Ale sama go nigdy nie robilam, kupuje juz gotowy :)
OdpowiedzUsuńWygląda przepięknie. Zapraszam do dodania przepisu do mojej akcji Warzywa psiankowate 2017 :)
OdpowiedzUsuńPrzywożę zapas z Chorwacji, bardzo chętnie zrobię sama...
OdpowiedzUsuń