Jakiś czas temu, jak pamiętacie miałam możliwość odwiedzenia zakładu SOKOŁÓW w Kole.
Podczas spotkania dla blogerów kulinarnych, mieliśmy możliwość nie tylko zobaczyć jak i gdzie, jest przetwarzana wołowina, ale także zjeść najlepszego steka wołowego! Tak! Tak! Najlepszy stek wołowy jaki jadłam w życiu, to stek z wołowiny sezonowanej metodą na sucho.
Jeśli do tej pory sądziliście, że dobry stek to taki, którego przyrządza się z jak najświeższego mięsa za raz po uboju, to byliście w błędzie. Oczywiście najbardziej uznawana wołowina na świecie to wołowina dojrzewająca. I taką możecie kupić od marki Sokołów. Odpowiedni kawałek mięsa na steka, powinien też być w określony sposób przerośnięty tłuszczem wołowym, który nadaje nie tylko odpowiednią kruchość finalnej potrawie, ale przede wszystkim smak! Bo to tłuszcz wołowy nadaje ten pożądany przez Nas smak stekom.
Podczas spotkania mogliśmy porozmawiać o wołowinie, w bardzo ciekawy sposób, pytań z naszej strony nie było końca ;-)
O to kilka najważniejszych informacji o WOŁOWINIE:
Wołowina należy do najwartościowszych
mięs pod względem wartości odżywczej,
o czym decyduje podstawowy skład
chemiczny oraz zawartość składników
egzogennych. To składniki, których organizm
sam nie potrafi wytworzyć, a są one
niezbędne do jego prawidłowego
funkcjonowania.
Cechy sensoryczne – smakowitość (smak i zapach).
Wołowinę wyróżnia wysoki poziom tzw.
prekursorów, które w trakcie obróbki kulinarnej
wchodzą w reakcje chemiczne z innymi
składnikami, co pozwala uzyskać bogaty
i zróżnicowany smak i aromat.
Wysoki poziom prekursorów w wołowinie wynika
ze struktury mięsa oraz wieku ubijanych
zwierząt (bydło ubija się w dojrzałym wieku,
kiedy tkanki mięsa zawierają stosunkowo
najwyższy poziom prekursorów).
Co wyróżnia polską wołowinę na tle innych krajów:
Smakowitość mięsa wynikająca z wyjątkowego
żywienia zwierząt (latem łąki ze zróżnicowaną
roślinnością, nadające mięsu specyficzne cechy
organoleptyczne , zimą również naturalne
sianokiszonki).
• Dobrostan zwierząt – hodowla rozdrobniona
tradycyjna
• Brak w skarmianiu pasz modyfikowanych GMO,
antybiotyków itp. i niestosowanie w hodowli
hormonów
Produkcja wołowiny – Zakłady Mięsne
Sokołów S.A. -Tarnów–Koło:
- 900 -1000 sztuk dziennie (ubój 5 razy w
tygodniu
Rasa bydła: Limousine, Charolaise,
Hereford
Preferowany wiek bydła: głównie bydło w
wieku do 24 miesiąca oraz jałówki
Jak rozpoznać czy wołowina jest świeża:
• kolor mięsa różowy (przy braku dostępu do
tlenu mięso może być przejściowo szare)
• zapach charakterystyczny dla mięsa
wołowego - bez jakichkolwiek zmian
zapachowych kojarzonych z zepsuciem
• struktura mięsa jest sprężysta
• ślad na powierzchni mięsa po jego uciśnięciu
palcem szybko znika
• powierzchnia mięsa w dotyku jest „sucha”
Dlaczego wołowina powinna dojrzewać:
Dojrzewanie mięsa wpływa na zmianę struktury włókien
mięśniowych i tkanki łącznej poprawiając kruchość,
soczystość, smakowitość i inne pożądane cechy
jakościowe mięsa.
Brak sezonowania (sezonowanie w
naturalny sposób powoduje dojrzewanie
a zarazem zmiękczanie mięśnia z
upływem czasu).
• Solenie wołowiny na długo przed
smażeniem (sól wyciąga osocze z
mięsa).
• Przepiekanie wołowiny powyżej 60°C w
centralnej części pieczeni (obróbka
termiczna powinna być dobrana do
odpowiedniego elementu).
Podział tuszy wołowej – wykorzystanie kulinarne
Zad: • Zrazowa górna, dolna (bardzo chude mięso): długotrwałe duszenie lub bardzo szybkie smażenie (stek minutowy) • Ligawa (bardzo twardy mięsień ): tatar • Pręga (goleń): duszenie (Slow Cook)
Elementy nietypowe,
niedocenione, zapomniane:
• Przepona
• Flan stek (element łaty)
• Baweta (element łaty)
• Policzki
• Świeca
• Ozory
Centra: • Antrykot: steki, pieczeń • Rostbef: steki, pieczeń • Polędwica: steki, tatar, pieczona np. Wellington
To czas na zwiedzanie zakładu i zobaczenie na własne oczy jak t wygląda, chodźcie razem ze mną:
Czas na przyjemności, czas na grilla i czas na steki!
PYSZNE!!!
DLA MNIE MISTRZOSTWO ŚWIATA STEK Z WOŁOWINY SEZONOWANEJ NA SUCHO!
PETARDA!
Wołowina sezonowana na sucho:
idealna marmurkowatość mięsa!
Polecam Wam!
Warsztaty kulinarne
Miła relacja, proponuję jednak aby poddawać teksty korekcie językowej. Zaraz i oto pisze się łącznie, a nie "za raz" czy "o to". Pozdrawiam kulinarnie
OdpowiedzUsuń