JAK ZROBIĆ KROK PO KROKU RAVIOLI Z NADZIENIEM Z GROSZKU I JARMUŻU O SMAKU MIĘTOWO -KOLĘDROWYM?
PODANE W SOSIE Z PALONEGO CYTRYNOWEGO MASŁA, Z JARMUŻEM, ZIOŁAMI I MIGDAŁAMI!
JESTEM W KULINARNYM NIEBIE!
KRÓTKA HISTORIA MIŁOSNA JAK POKOCHAŁAM GROSZEK ZIELONY!
Groszek zielony u mnie w domu, był dodawany tylko do dwóch dań, do jarzynowej sałatki warzywnej, którą na pewno każdy Polak, jadł nie jeden raz w życiu i do marchewki z groszkiem. No bo, niby jak zrobić marchewkę z groszkiem, bez groszku? ;-) I od dziecka groszek zielony nie był dla mnie niczym zaskakującym, nie był żadnym wydarzeniem kulinarnym na stole. Do czasu! Kiedy to już, że tak powiem, a raczej napiszę urosłam i wyprowadziłam się z domu, na początku na studia, co oznaczało samodzielne gotowanie i pierwsze przygody w kuchni, zaczęłam sięgać po groszek konserwowy znacznie częściej, dodawałam go do zupy, szybkich sałatek, do dań z kurczakiem, potem do dań z makaronem. I tak moja miłość do zielonego groszku rosła, rosła z każdym posiłkiem. Bo groszek to też świetne źródło białka, a ja z tych co nie muszą jeść mięsa, zdecydowanie wolę zieleninę na talerzu. Potem gdy zaczęłam chodzić do pracy, zaczęłam robić moją ukochaną zupę krem z zielonego groszku, robiło się ją dosłownie w kilka chwil, potem raz ciach do blendera i obiad gotowy, ile ja się tej zupy w pracy objadłam! Ale chyba największą miłością zapałam do groszku, w momencie kiedy odkryłam połączenie kilku prostych składników, które tworzą idealną harmonię na talerzu, istną ucztę kulinarną, mianowicie groszek, kolendra, mięta, odrobina czosnku i czegoś pikantnego. A jeśli to wszystko połączysz z nutą masła i świeżością cytryny, znajdziesz się w niebie, oj tak moja droga w kulinarnym niebie!
To chodź i skosztuj!
PRZEPIS NA NAJLEPSZE RAVIOLI:
CIASTO
- 5 żółtek
- 180 g mąki pszennej tortowej
- łyżeczka oliwy z oliwek
- 1-2 łyżki letniej wody
Na stolnicę wysyp mąkę zrób wgłębienie, wybij do niego żółtka, dodaj oliwę i wodę. Zagnieć szybko elastyczne i miękkie ciasto.
Ciasto owiń folią i odstaw na 15 minut aby odpoczęło w tym czasie zrobimy nadzienie.
NADZIENIE:
- 1 puszka tradycyjnego groszku Bonduelle
- 1 duży ząbek czosnku
- 1/3 świeżej części kolendry z doniczki
- 15 listków mięty
- 1 łyżka masła
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 1 mała szalotka
- 1 garść jarmużu
- sól, pieprz, papryczka chilli
Na rozgrzanej patelni podsmaż krótko czosnek, szalotkę i groszek zielony. Smaż około 3-4 minuty. Dodaj jarmuż i smaż kolejne 3 minuty.
Całość wraz z świeżymi ziołami umieść w blenderze i zmiksuj na gładka masę. Całość dopraw solą i sokiem z cytryny.
PONADTO POTRZEBUJESZ:
- 2 garście jarmużu
- 2-3 łyżki groszku Bonduelle
- 4 łyżki masła
- 3-4 łyżki blanszowanych migdałów bez skórki
- 1 łyżkę oliwy z oliwek
- sok z cytryny
- ewentualnie parmezan do posypania
- pietruszka, grecka bazylia
NO TO ZACZYNAMY!
Ciasto wyjmij z foli i rozwałkuj na bardzo cienki blat.
Poukładaj na nim farsz, przykryj połową ciasta i za pomocą radełka wycinaj ravioli.
Ravioli odkładaj na ściereczkę obok.
W dużym garnku zagotuj 2 litry wody z płaską, małą łyżeczką soli i łyżeczką oliwy.
Na wrzątek wrzucaj ravioli i po wypłynięciu gotuj przez 3-5 minut.
Wyjmij je z garnka za pomocą łyżki cedzakowej, na talerz.
Rozgrzej dużą patelnię, dodaj na nią 2 łyżki masła i oliwę z oliwek, dodaj migdały i delikatnie upraż, dodaj jarmuż i zielony groszek, całość podsmaż, dodaj sok z cytryny i świeże zioła takie jak: pietruszkę i bazylię grecką. Całość zdejmij z patelni na talerz.
Na patelni rozpuść masło i podsmaż ravioli, ale bardzo krótko tak aby się nie zrumieniły!
Zdejmij z patelni na talerz.
Na patelni rozpuść 2 łyżki masła i otartą z 1/2 cytryny skórkę. Pozwól aby masło lekko się przypaliło.Pamiętaj, że robimy palone masło, jedyne niezastąpione i przecudowne w swoim smaku! Ważne abyś nie spaliła masła, ale aby masło nabrało ciemniejszej barwy i charakterystycznego smaku.
Do palonego masła dodajemy ravioli, i jarmuż z groszkiem, całość mieszamy!
Dodatkowo możesz posypać całe danie startym parmezanem.
Cudowny i prze przepyszny obiad!
Życzę Wam smacznego!
A Wy za co kochacie groszek zielony? ;-)
CZY WIESZ ŻE:
Rolnicy Bonduelle stosują płodozmian, aby zmniejszyć liczbę patogenów (chorób i insektów), a także pozostawiają rośliny pomiędzy grządkami, aby nadmiernie nie odsłaniać ziemi, co powodowałoby jej jałowienie poprzez „wywiewanie” wartościowych składników. Dzięki temu gleba pozostaje żyzna, a Wy możecie cieszyć się zdrowymi i smacznymi warzywami.
PRZEPIS ZGŁASZAM DO KONKURSU:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cześć! Dziękuję, za komentarz. Bardzo mi miło, że tutaj zaglądasz.
Pamiętaj, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na jego publikację na tej stronie, jak i twojego nicku- użytkownicy z kontem google.