Dzisiaj kalorycznie! Upsss! (potem możesz pobiegać lub iść na długi spacer i będzie OK! ;-) )
Żeberka przygotowuje zazwyczaj dla mojego męża, mam taki własnie przepis, który jest bardzo prosty, a żeberka wychodzą boskie. Nie będę się zbędnie rozpisywać. Zróbcie a nie po żałujecie!
SKŁADNIKI:
- 1 długi pasek żeberek wieprzowych
- 2 łyżki miodu
- 1 łyżka przyprawy do żeberek
- 150 ml ketchupu np. Kotlin, Włocławek lub Pudliszki (inne się nie nadają)
- 3 łyżki oleju rzepakowego
- chili suszone
- 1 łyżeczka octu winnego
Żeberka marynujemy co najmniej 5 godzin w lodówce (najlepiej zrobić rano, a potem w porze obiadowej tylko do pieca i gotowe ;-) ).
Pieczemy przez 50- 60 minut, w temp. 200 stopni C.
P.S.Niestety nie mam zdjęć po upieczeniu padła mi bateria.... musicie wybaczyć tym razem!
Buuuuuuuuziaki!
Pięknego Dnia!
Smacznie ;))
OdpowiedzUsuń