Cynamonowe rollsy robiłam już nie raz, były pyszne ale zawsze coś w nich chciałam poprawiać, aby osiągnąć "ten" - zazwyczaj tylko mi znany heheh- efekt. I udało się! Bułeczki te nie mogą być zbyt puchate, jak zwykłe drożdżówki, ani też zbyt kruche jak ciasteczka, Dlatego musiałam szukać tego balansu. Nadzienie też nie należy wcale do łatwych, aby miało ten niemalże cynamononowo- karmelowy smak.
Wyszły obłędnie tak, jak wyglądają tak smakowały!
Przepis na cynamonowe rollsy
- 500 g mąki pszennej tortowej plus do podsypywania przy wałkowaniu
- 1 opakowanie drożdży instatnt
- 5 żółtek
- 7 łyżek brązowego cukru
- 100 g masła
- od 80 do 120 ml mleka ( w zależności od wielkości jaj, tego jak odzielasz żółtka od białek, od rodzaju mąki itp)
Żółtka ubij z cukrem na puszystą masę.
Mąkę wymieszaj z drożdżami, dodaj ubite żółtka, masło i zacznij robotem wyrabiać ciasto, dodawaj partiami mleko. Całość wyrabiaj przez 10 minut.
Odstaw na godzinę aby ciasto podrosło.
Nadzienie:
- 100 g masła
- 5 łyżek cukru brązowego
- opakowanie cynamonu
Masło stop i wymieszaj z w/w składnikami.
Ciasto podziel na dwie części. Każdą rozwałkuj na blat- prostokąt, posmaruj nadzieniem i zroluj (rolujemy krótszą krawędź), potnij na równe bułeczki ślimaki.
Ułóż na blaszkę wyłożoną papierem i odstaw na kwadrans aby troszkę podrosły.
Wstaw do piekarnika, temp. w zależności od piekarnika 170- 180 stopni C, czas 20-25 minut.
Pieczemy na złoty kolor.
Smacznego!
Mmmm... co za smakołyki :) chyba dla Św. Mikołaja te cynamonowe rollsy :)
OdpowiedzUsuń