czerwca 25, 2018

Chwila relaksu nad polskim morzem, czy to w ogóle możliwe?



Cześć Kochani, dzisiaj mam dla Was kilka kadrów z naszego pobytu nad morzem. Nie będę się tutaj na temat polskiego morza jakoś zbytnio rozpisywać. Bo, że jest pięknie to każdy wie, kto był. Ale muszę Wam powiedzieć, że my zawsze odwiedzaliśmy tą część Polski w sezonie. I dzisiaj wiem, że był to największy błąd. Nie ma nic lepszego jak prawie pusta plaża, możliwość swobodnej rozmowy, brak parawanów. I niekończące się długie spacery brzegiem morza. W tym roku wybraliśmy się na ultrakrótki wyjazd do Chłapowa. Bez problemu plażą dojdziecie aż do Rozewia. Tak to ten cypelek wysunięty najbardziej w morze. Tam możecie odwiedzić latarnię morską.
















Nie ma tu portu, ale jest miejsce gdzie codziennie rybacy - o ile nie ma zakazu połowu, co na polskim morzu w sezonie jest bardzo często- wypływają na morze. Można u nich kupić świeżą rybę. 

Pamiętjacie, że zawsze jak będzie nad polskim morzem weryfikować czy nie ma zakazu połowu. Zazwyczaj jest bardzo często zakaz połowu dorsza. A tą rybę jakimś magicznym sposobem sprzedają knajpy w kurortach nadmorskich codziennie, jako świeżo złowioną. Ba! Możecie też kupić świeżą rybę wędzoną dorsza czy łososia i inne. Jeśli nigdy nie zastanawialiście się nad tym to warto.
Tak na prawdę kupujecie mrożone ryby złowione w innym czasie i rozmrażane na sezon sprzedawane jako świeże, wędzone i inne.

Ba! To nie wszystko, pamiętam doskonale jak kilka lat temu uświadomił Nas jeden rybak w porcie jak to działa. Tak! Tak! Nawet w porcie "od rybaków" możecie kupić świeżą mrożoną rybę! Zazwyczaj, jak jest zakaz połowu to mogą wypływać bardzo malutkie łódeczki i np. tylko na flądrę lub turbota. Albo na dorsze o określonej długości. Zatem sprytni rybacy to co złowią w innym czasie mrożą, potem jadą samochodem do portu kładą koło łodzi i sprzedają.
No niestety Kochani... Jako konsumenci nie raz jesteśmy oszukiwani, na szczęście takich ludzi nie jest dużo. Ale są ...
 Jeśli tylko będziecie czujni nie dacie się oszukać.

Ryba świeżo złowiona na czerwone skrzela, mięso jędrne.
 Jeśli chcecie kupić przed wyjazdem do domu ryby, sprawdźcie czy nie ma zakazu połowu. Jakie łódki i kutry mogą wypływać. Co rybacy mogą łowić, a co nie. Przyjdzie do portu na tyle wcześnie aby widzieć, która łódka wraca z morza. Często też rybacy wypływają popołudniem na ryby, około 16 -18:00, podpytajcie w porcie pogadajcie, a na pewno nie dacie się oszukać.
Bo nie ma gorszej sprawy, jak kupić "świeżą" rozmrożoną rybę, jechać z nią kilkaset kilometrów do domu i potem zamrozić z powrotem. 

Dlatego warto szukać miejsc gdzie możecie z rybakami porozmawiać na miejscu i poczekać na ich powrót z morza. Często też można kupić rejs na kutrze i co się złowi zabiera się ze sobą, takie wyprawy kosztują około 200 zł za osobę.





"księżycowe" mieniące się kamienie... kilka przyjechało z Nami do domu 











Jeśli będzie w Gdyni koniecznie odwiedźcie to miejsce! Bistro Fedde co za jedzenie! Co za wnętrze!

 









Kilka kroków od latarni znajdziecie miejsce, gdzie można się napić prawdziwej kawy z ekspresu ;-) i zjeść naprawdę pysznego gofra! 

O zachodach słońca nie wspominam! To czysta magia ;-)





PS. czy tylko ja na tym zdjęciu widzę pendolino heheheheh ;-)))




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cześć! Dziękuję, za komentarz. Bardzo mi miło, że tutaj zaglądasz.
Pamiętaj, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na jego publikację na tej stronie, jak i twojego nicku- użytkownicy z kontem google.

Copyright © 2017 SMYKWKUCHNI