Ręka do góry kto na diecie? ;-))) Ja!!! chyba, jak większość z nas kobiet, w okresie wakacyjnym zdecydowanie bardziej zwracamy uwagę na to co jemy, ile ma kcal, i czy aby nasze biodra ciut, ciut, się nie rozrosną. Dlatego, dzisiejsza propozycja jest dla wszystkich tych, którzy dbają o linię, walczą z dodatkowymi kilogramami ale chyba, przede wszystkim dla tych, którzy lubią smacznie i nietuzinkowo zjeść coś przepysznego! Dobrze wiecie, że uwielbiam w kuchni wykorzystywać wszystkie sezonowe produkty, którymi obdarowuje nas matka natura. Sezon na truskawki, szparagi dobiegł końca. Powoli kończy się czas czereśni. Ale nadeszły czasy borówki amerykańskiej, śliwek, moreli, pojawiły się już pierwsze polskie jabłka (papierówki moje ukochane!) no i oczywiście wreszcie są świeże pachnące pomidory malinowe!!! Jak ja na nie czekam cały rok! Po tych pseudo pomidorach oferowanych w sklepach, niby z gałązek a w smaku jak ziemniaki, mogę znów zachwycać się smakiem prawdziwych pomidorów. Uwielbiam je! Chyba za wszystko, za słodycz, za kształty jakie przybierają, za zapach i za smak, i jeszcze za jedno! Przypominają mi smak dzieciństwa, i pomidory z foli mojej mamy! Wiedziałam, że będą dziś numerem jeden mojego obiadu. Przyrządziłam je pieczone z dużą ilością oliwy z oliwek i podałam z obłędnym pesto, z rukoli (sami zobaczcie na zdjęciach jaka piękna, prawdziwa, smaczna i aromatyczna), migdałów i dobrej jakości oliwy z oliwek. Całość dała fenomenalny smak, bardzo aromatyczny, lekki za razem i wyrafinowany posiłek. Polecam serdecznie na obiad lub kolację!
Sprawdźcie krótką listę składników i skosztujcie mojej propozycji ;-)))
LISTA SKŁADNIKÓW:
- 4 pomidory malinowe
- 2 garście świeżej rukoli
- 1-2 ząbki czosnku
- 150 ml oliwa z oliwek dobrej jakości
- 1/2 szklanki migdałów
- sól np. morska
- opcjonalnie kilka kropel soku z cytryny
WYKONANIE:
Pomidory umyj pod bieżącą wodą, przekrój na pół, ułóż w naczyniu do zapiekania. Polej oliwą z oliwek i wstaw do pieca na 35 do 40 minut. Temp 190 do 200 stopni C. (ostatnie 10 minut z termoobiegiem).
Rukolę umyj pod bieżącą wodą i odsącz z nadmiaru wody. Czosnek obierz. Warzywa umieść w wysokim naczyniu do miksowania, dodaj migdały i oliwę z oliwek. Całość zmiksuj na funkcji turbo blendera. Dopraw solą i sokiem z cytryny.
Gorące pomidory polej obficie pesto i gotowe!
DODATKOWE FORMY PODANIA:
- Pomidory możesz też oprószyć delikatnie parmezanem, bądź podać kawałkami sera feta
- Pomidory można również upiec z kawałkami czosnku i potem te dodać do pesto, smak czosnku będzie bardziej subtelny
- Jeśli nie masz migdałów możesz użyć np. orzechów włoskich lub laskowych
- Pomidory możesz też piec z kawałkami oliwek (wybierz te z pestką w środku)
- Danie to możesz również zaserwować z kawałkiem dobrego mięsiwa, np. polędwiczek bądź też z pieczoną rybą np. pstrągiem z cytryną
Życzę Smacznego!
Smacznie ;-)
OdpowiedzUsuń