LŻEJSZY EBOOK - ZACZNIJ JEŚĆ PYSZNIE I FIT KAŻDEGO DNIA! O TYM JAK SCHUDŁAM 16 KG!

kwietnia 19, 2022

LŻEJSZY EBOOK - ZACZNIJ JEŚĆ PYSZNIE I FIT KAŻDEGO DNIA! O TYM JAK SCHUDŁAM 16 KG!

zdrowe odchudzanie

DIETA I ODCHUDZANIE myślę, że te dwa tematy są nieustannie bliskie nam kobietom. Nie znam żadnej kobiety, która chociaż raz by się nie odchudzała lub nie była na jakieś diecie, oczywiście z różnym skutkiem.
Jestem osobą, która była otyłym dzieckiem i od zawsze patrzy na to co ma na talerzu, jak i ile je, jak komponuje posiłki, o których godzinach je spożywa, jestem osobą aktywną fizycznie od kiedy pamiętam.
Pierwsze poważne odchudzanie "zaliczyłam" w wieku 15 lat, wtedy to schudłam 21 kg pozbywając się całego balastu jaki mi towarzyszył, jako otyłej nastolatce, niestety nie było to zbyt mądre odchudzanie ale 23 lata temu na temat diety, dietetyki nikt nie wiedział nic.
Swoje 21 kg zarzuciłam w 3 miesiące, dzięki temu że organizm był młody na szczęście udało mi się wyprowadzić na zdrowe tory i od 15 roku życia jadłam zawsze już tylko zdrowo, ze zrzuconych kilogramów tylko zimą czasami wracało 2-3 kg, waga moja była stabilna, ponieważ cały czas dbałam o swoją zrównoważoną i mądrą dietę.
Rok przed wybuchem fali związanej z "tym" wirusem, nabawiłam się dość poważnej kontuzji biodra, która nota bene trochę doskwiera jeszcze do dzisiaj.
Typowa kontuzja biegacza, biegam grubo ponad dekadę, była tak silna, że ledwo dawałam chodzić, dłuższy spacer był mordęgą, próbowałam różnych rzeczy, próbowałam biegać, ale po biegu 5 czy 10 km, ból przez kolejne 2-3 tyg powodował, że nie mogłam spać w nocy.
Brak ruchu spowodował oczywiście wzrost wagi, doszła zima i tak wczesną wiosną tuż przed wybuchem pandemii moja waga pierwszsy raz w życiu od 23 lat pokazała +5,5 kg.
Muszę też dodać, że mimo zdrowego trubu życia, trenignów 3-5 razy w tygodniu nigdy nie mogłam zejść ze swojej wagi, żadne diety nie działały, deficyt kaloryczny i treningi, zero efektów. Od 25 roku życia do 35 roku życia próbowałam schudnąć kilka kilogramów i absolutnie nigdy mi się to nie udawało. Dlatego rozumiem osoby, które ściśle trzymają się deficytu kalorycznego, trenują a ich waga stoi jak zaklęta, kiedy inni na tej samej diecie chudną jaki szaleni. 
Zatem moja sytuacja ponad dwa lata temu wyglądała tak: jem ultra zdrowo, jestem na deficycie, nie ma znaczenia czy trenuje 3, czy 4 razy w tygodniu (mam na myśli bieg od 5 do 10 km, bardzo rzadko 12-15km) cyfry na wadze stoją jak zaklęte, max udaje mi się zrzucić 1-2 kg, które zaraz wracają, przychodzi kontuzja, która wyklucza mnie dosłownie z życia na rok, waga wzrasta o te +5,5kg, a ja czuje sie fatalnie. Nigdy w życiu nie miałam tak złego samopoczucia, czuje się jak człowiek w głębokiej depresji, nie mam siły chodzić, wstać z łóżka, jestem wiecznie senna, zmęczona, bez kawy nie potrafię funkcjonować.

Brzmi znajomo?

Wtedy zaczynam na poważnie zajmować się sama sobą, przypominam sobie dosłownie wszystko ze studiów z dietetyki, dietoterapii, przypominam sobie wizyty o ginekolog z kliniki leczenia niepłodności, przypominam sobie co do mnie wtedy mówi: podejrzewam u Pani Haszimotto i insulinooporność. Kilka tygodni pochłaniam wiedzę w tym zakresie, jak szalona. Czytam o tych chorobach i dosłownie czytam o sobie.
Szybko dochodzę do prostego wniosku, że wiele lat miałam te jednostki chorobowe pod kontrolą, z racji tego, że skrajnie dbałam o dietę i byłam osobą aktywną fizycznie: rower, basen, biegi uliczne, chodzenie po górach itd. choroby były w tzw. uśpieniu, wyciszone i nie dawały objawów, kiedy posypał się jeden element, cała lawina ruszyła.
Potem wykonałam serie badań i wizyt lekarskich i w końcu wiedziałam dlaczego całe życie było mnie więcej, dlaczego całe życie mimo stosowania diet nie chudłam.

I po co Ci to piszę?

Bo być może też, tak jak ja całe życie słyszysz: taka Twoja uroda, jesteś z grubej kości (chyba moje ulubione ;-) ), takie masz geny, wrodziłaś się do babci itd.

Dwa lata temu mając w końcu wiedzę z czym się mierze, mogłam sobie pomóc.
Schudłam nie te 5,5 kg ale łącznie 16 kg!
Pierwsze 12 kg schudłam od maja do końca października, kolejne 4 kg w kilku kolejnych miesiącach.
Zrobiłam coś czego nie mogłam zrobić CAŁE DOROSŁE ŻYCIE, będąc na różnych dietach i trenując.

Jakiś czas temu wydałam swój pierwszy ebook FIT PRZEPISY, tuż po tym jak schudłam 12 kg. W tym roku wydałam kolejny bardzo obszerny ebook LŻEJSZY EBOOK to 124 strony przepysznych fit przepisów.

Dwa lata minęły a u mnie wciąż na liczniku - 16 kg.
Nigdy nie czułam się tak dobrze, sama ze sobą, jak teraz!
Nie ma nic lepszego w życiu, kiedy możesz być tą prawdziwą "ja", która jest w środku.
Jeśli zatem czujesz frustrację, na dietach jesteś wiecznie głodna, nie wiesz dlaczego nie chudniesz, nie umiesz ustawić sobie makroskładników, to polecam Ci obydwa moje FIT EBOOKI.

Dzisiaj opowiem Ci kilka słów o moim ebooku LŻEJSZY EBOOK!
DODAM, ŻE SPECJALNIE z okazji publikacji tego wpisu do końca tygodnia ebook, będzie w promocji.

W ebooku znajdziesz aż 66 przepisów na przepyszne posiłki, każdy jeden zaspokoi Twój głód na długo, nie będziesz podjadać, nie będziesz mieć ciągów na słodkie i będziesz mieć masę energii do aktywności w ciągu dnia!

Co znajdziesz w ebooku
Zobacz sama!

zdrowa dieta

TO JEST PORCJA!

PRZEPYSZNE OMLETY!
PYSZNE FIT OBIADY!
ZDROWE POSIŁKI, PRAWIDŁOWO ZBILANSOWANE!

WSZYSTKO TO CO WIDZISZ NA TYM ZDJĘCIU TO PORCJA!

TAK TAK!
KAŻDY POSIŁEK MA PODANE MAKRO SKŁADNIKI I KCAL!

IDEALNE DANIA DLA OSÓB KTÓRE CHCĄ BYĆ NA 1600/1800KCAL




TAK MOŻE WYGLĄDAĆ TWOJA DIETA!



ZDROWE I FIT SŁODKOŚCI, KTÓRE MAJĄ NA PRAWDĘ MAŁO KALORII I PRAWIDŁOWO USTAWIONE MAKROSKŁADNIKI!











BĘDZIESZ JADŁA PYSZNIE!
 
A TO TYLKO GARSTKA TEGO CO CZEKA CIĘ W EBOOKU!







Wiem, że wiele z Was dzisiaj po Świętach, będzie szukać różnych diet cud i cud rozwiązań na po świąteczną nadwyżkę kalorii.


Zatem najważniejsze TEGO NIE RÓB:

- detoks sokowy (to chyba jedna z największych głupot, jakie można sobie teraz zrobić, raz, że- pijąc tylko soki - pozbawiamy siebie- tak istotnego i potrzebnego Nam- błonnika z warzyw i owoców. 
Jednocześnie dostarczamy tylko proste węglowodany, spowalniamy jeszcze bardziej motorykę naszych jelit, zamiast ją napędzać; i chyba co najważniejsze, wrzucamy nasz organizm w silny stres, co za tym idzie, podniesie się nam zapewne m.in. kortyzol, mogą pojawić się problemy ze snem, koncentracją i dziwne wieczorne pobudzenie), pomijam już prozaiczną rzecz, że całkowicie rozwalamy sobie gospodarkę cukrową w naszym organizmie i rozwalamy na dzień dobry glikemię. ZATEM nie rób żadnych detoksów sokowych!

- głodówka: co spowoduje? Organizm jest mądry -uwierz mi! Pierwsze co zacznie to- gromadzić (tym bardziej jeśli wcześniej miał full jedzenia), szykować się na "ciężki czas", spowolnienie pracy jelit, senność, brak koncentracji itd

TO DZIAŁA I TO ZRÓB:

- kontynuuj swoje zdrowe nawyki i aktywność fizyczną, aby przytyć 1 kg (tkanki tłuszczowej) musisz zjeść ponad swoje zapotrzebowanie 9 tys kcal !!!

- czym jest nadwyżka na wadze? Już wyjaśniam. Nawet jeśli w Święta jadłaś więcej niż normalnie, dużo za dużo, to wiedz, że w 2 dni nie przytyjesz 2 czy 3 kg.

Dlaczego waga wzrosła?
- sól: jeśli na co dzień odżywiasz się zdrowo, to nie dosalasz potraw, lub sól jesz w znikomych ilościach, na święta, królują dania bogate w sól: żurek czy rosół to zupy, które mocno się dosala, aby je doprawić, biała kiełbasa, wędliny czy pieczone mięsa - mnóstwo soli, sałatka jarzynowa, faszerowane jajka - mnóstwo soli, sosy chrzanowe, musztardy, majonez - znów mamy mnóstwo soli, a może jeszcze były inne sałatki na stole, w których gościły takie rzeczy jak ogórki konserwowe czy kiszone, marynowane grzyby itd? - mnóstwo soli. Na obiad było pieczone lub smażone mięso? - znowu mnóstwo soli.
Na święta podróżowałaś pociągiem lub autem w jednej siedzącej pozycji przez 2 a może i 3 godziny? 

Nie dziw się, że Twoje ciało nagromadziło masę wody i jest opuchnięte, to nic innego jak zastała woda w organizmie.
Niestety zapewne przez całe święta nie wypiłaś nawet raz szklanki samej wody, prawda?
Był sok? Herbata może kawa? Ale woda? ;-) 

Dlatego najważniejsze to pozbycie się nagromadzonej wody:
- pij 2,5 do 3,5 litra wody
- pij 3x dziennie miętę
- pij 3 x dziennie pokrzywę lub hibiskusa lub morwę białą
- pij zamiast czarnej herbaty zieloną herbatę
- kawę zamień na matchę
- zrezygnuj całkowicie na 2-3 dni z soli, dania doprawiaj ziołami
- dzień rozpocznij od szklanki ciepłej wody, potem kolejnej szklanki wody z sokiem z 1 cytryny i kawałka imbiru
- do posiłków dodawaj cynamon, kukrumę i chilli

Zadbaj o jelita:
- motoryka jelit: ruch, zamiast się głodzić idź na dłuuuugi 5 km spacer, szybkim tempem
- zjedz 4 posiłki w ciągu dnia, zadbaj o to by były lekkostrawne, ale pamiętaj o odpowiedniej podaży błonnika, dodawaj do potraw siemię lniane lub zrób sobie lniankę 
- po kolacji wyjdź na szybki 1,5 - 2 km spacer
- prze posiłkiem 15 min, możesz wypić szklankę wody z 2 łyżeczkami ekologicznego octu jabłkowego

- ogranicz spożycie produktów bogatych w cukier i sól (ogórki kiszone 2 sztuki, już przekraczają Twoje dobowe zapotrzebowanie na sól...)

- jedz dużo antyoksydantów: warzywa i owoce, ciemnofioletowe owoce są bogactwem polifenoli, postaw na zielone warzywa liściaste

- wróć do normalnej aktywności fizycznej

- dzień zaczynaj od białkowo- tłuszczowych śniadań, potem zamiast kawy z mlekiem wybierz czarną (!) i nic do niej nie podjadaj, obiad połącz białko, tłuszcze i węglowodany w niewielkim udziale, na kolacje połącz białko z węglowodanami i niewielką ilością tłuszczy.
przykład:
- śniadanie: omlet białkowo tłuszczowy (FIT PRZEPISY ebook)
- obiad: dowolny obiad z LŻEJSZEGO EBOOKA
- kolacja: sałatka z kurczakiem/ krewetkami lub łososiem

- sensownym będzie wprowadzenie postu przerywanego tj. jemy tylko 8 lub 10 godzin w ciągu dnia np. 10-18, lub 9- 19, w pozostałym czasie dozwolone jest tylko czarna herbata, zielona herbata i czarna kawa, oczywiście wody ile się, ale bez żadnych dodatków!

- możesz również wspomóc się przez kilka dnia i zażywać w tabletkach karczocha lub pić sok z aloesu

Smacznego!









 

Aksamitne kremowe puree z zielonego mrożonego groszku

kwietnia 19, 2022

Aksamitne kremowe puree z zielonego mrożonego groszku

ZIELONY MROŻONY GROSZEK

 Przepyszne i kremowe puree z zielonego groszku, kocham je miłością wielka i robię od wielu wielu lat. To jeden z moich ulubionych sposobów na świeży mrożony groszek.

Taki krem z groszku ma wiele zastosowań i możesz go użyć do:

- obiadu jako dodatek
- podać z karmelizowanymi młodymi marchewkami, pieczonymi marchewkami, kalafiorem czy innymi warzywami,
- na grzankę z chleba z jajkiem poszetowym, ziołami
- na grzankę z chleba z łososiem i parmezanem
- do makaronu pszennego lub z cukinii czy marchewki
- do risotta
- do steków z grilla
- do ryb grillowanych lub pieczonych
- jako zdrowy dip do przystawek
- jeść zamiast hummus
- w wersji na ciepło smakuje wybornie jako pyszna zupa!


PRZEPIS NA PUREE Z ZIELONEGO MROŻONEGO GROSZKU

- 250 g mrożonego groszku
- 1/2 dojrzałego awokado
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1-2 ząbki czosnku
- sok z 1/2 cytryny
- dwie garście świeżej mięty (absolutnie nie używaj suszonych ziół)
- 1/2 szklanki mleka z nerkowców lub orzechów laskowych/pistacji (jeśli tolerujesz BM to mleko krowie lub woda)

W/w składniki zmiksuj na gładki puszysty krem, podawaj od razu!


Pomarańczowa odświeżająca salsa z buraczków z jabłkiem, imbirem i rzeżuchą.

kwietnia 18, 2022

Pomarańczowa odświeżająca salsa z buraczków z jabłkiem, imbirem i rzeżuchą.

pomysł na buraki

Pyszny pomysł na buraki? Buraki gotowane wcale nie muszą być nudne! Buraki, jako warzywo niestety dość często są pomijane w naszej diecie, całkowicie bez powodu, ponieważ można z nich przygotować wiele pysznych dań, a co ważne są bogate w mnóstwo cennych składników dla naszego organizmu.

Buraki bardzo często goszczą na wielkanocnym stole w postaci ćwikły, jednak jest to dość specyficzny rodzaj pasty/ sosu i nie każdemu smakuje. Dość mocny i charakterystyczny. Jeśli lubisz kuchnię i szukasz prawdziwych pysznych i ciekawych połączeń smaków to pomarańczowa salsa z buraków z dodatkiem chrupiącego jabłka, odświeżającego imbiru i świeżych ziół całkowicie Cię zaskoczy i zadowoli. Ta salsa z buraczków jest po prostu pyszna! Zrobisz ją w kilka chwil, smakuje wybornie, nadaje się jako surówka do obiadu, możesz ją podać jako przystawkę np. w towarzystwie jaj poszetowych lub wędzonego suma czy łososia. Sprawdzi się świetnie w towarzystwie steków lub mięs z grilla. W opcji na kolację, podałabym ją z jajkiem zapiekanym z awokado w kokilce i podała z kawałkiem buratty. 



buraki

PRZEPIS NA:

POMARAŃCZOWA SALSA Z BURAKÓW Z JABŁKAMI, IMBIREM I ZIOŁAMI

- 1 duży ugotowany burak
- 1/2 kwaskowatego chrupiącego jabłka
- sok z 1/2 pomarańczy
- 1-2 łyżki oliwy z oliwek
- sól/ pieprz biały świeżo mielony z młynka
- garść marynowanego białego lub różowego imbiru wraz z zalewą
- świeże zioła: majeranek ( w Wielkanoc: rzeżucha)

Wykonanie:
Buraki, jabłka, imbir potnij/ poszatkuj, wymieszaj w/w składniki, podawaj od razu. 


Daj znać, jak Ci smakowała!

Smacznego!

 

NAJWAŻNIEJSZE ZASADY PRZY ROBIENIU ŻURKU WIELKANOCNEGO

kwietnia 14, 2022

NAJWAŻNIEJSZE ZASADY PRZY ROBIENIU ŻURKU WIELKANOCNEGO

żurek na wielkanoc

Wielkanoc bez żurku, raczej sobie komukolwiek ciężko wyobrazić. Żurek na Święta Wielkiej Nocy być po prostu musi! Zamienie żurek podawany jest z barszczem białym, czym tak na prawdę różnią się te zupy? Cały szkopuł tkwi w szczegółach a dokładnie w rodzaju użytej mąki, żurek przygotowuje się na zakwasie żytnim (choć niektórzy eksperymentują i mieszają mąkę żytnią z gryczaną), barszcz biały jest na mące pszennej i ma zdecydowanie więcej śmietany.

Co dom- to inny żurek, ja swój smak żurku zapamiętałam, taki, jak robiła moja babcia. 
Lubię kiedy żurek jest odpowiednio kwaśny, ma aromat grzybów i oczywiście wędzonki.
Do żurku zawsze dodajemy świeżo otarty w dłoniach majeranek, taka mała czynność a zmienia bardzo wiele, ponieważ majeranek tylko wtedy uwalnia swoją woń i aromat.
Suszone grzyby nadadzą wyjątkowego aromatu i głębokiego smaku potrawie. Zawsze do żurku na zakwasie wybieram suszone prawdziwki, które sami zbieramy późnym latem.
Wywar do żurku przygotowuję na: wędzonym boczku, nie pomyl się i nie kupuj boczku parzonego, wędzonych żeberkach wieprzowych i białej dobrej jakości kiełbasie. 
Co ważne aby kiełbasa nie popękała w trakcie gotowania, nakłuj flak szpilką w kilku miejscach, dzięki czemu odda dużo smaku do zupy, a flak podczas gotowania nie pęknie.
Do wywaru na żurek zawsze dodaję dużo czosnku, liście laurowe, pieprz czarny, ziele angielskie, świeży majeranek i suszony, sól. Z warzyw bardzo często w żurku również gotuje ziemniaki, pokrojone w kostkę.
Żurek zabielam odrobiną śmietany 30-36% i zawsze dodaje 1-2 łyżki kremu chrzanowego, to bardzo ale to bardzo wzbogaca smak potrawy.
Całość na talerzu podaje z odrobiną szczypiorku - nie pomyl z dymką ;-)
Pamiętaj, że zakwas na żurek zawsze dodajmy dopiero kiedy wszystko jest już ugotowane i miękkie.



składniki na żurek wielkanocny/ duży garnek:

- 4 x 3cm plastry wędzonego boczku
- płat wędzonych żeberek
- 3/4 główki czosnku
- majeranek, 
- 6 liści laurowych
- 5 x ziele angielskie
- 9 -10 x kuleczka czarnego pieprzu
- 2-3 garście suszonych grzybów
- 4 ziemniaki pokrojone w kostkę
- zakwas na żurek
- śmietana
- szczypiorek
- jajka do podania
- chrzan lub krem chrzanowy
- chleb do podania
- sól 

Wykonanie:

Wszystko gotujemy, kiedy całość jest dobra, dodajemy zakwas, zagotowujemy całość.
Dodajemy majeranek, śmietanę i chrzan.
Podaję z jajkiem i szczypiorkiem.

żurek na Wielkanoc



żurek z jajkiem

 

Jak udekorować stół na Wielkanoc?

kwietnia 12, 2022

Jak udekorować stół na Wielkanoc?

 Jak udekorować stół na Wielkanoc?

dekorowanie stołu na Wielkanoc


Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, być może część z Was zastanawia się, jak w te Święta Wielkiej Nocy, przygotować stół wielkanocny, na jakie potrawy postawić w tym roku, i jak sprawić, by te Święta były jednak chociaż trochę bardziej zdrowe niż zwykle. Wiecie, że kocham zdrowe gotowanie i rozsądne podejście w kuchni. Przez kilkanaście lat nauczyłam się, tak przygotowywać posiłki, aby były one zgodne z kilkoma zasadami, jakie uważam za istotne w życiu tj.:

- niemarnowanie jedzenia – kupuje tyle ile potrzeba, 

- nigdy za dużo, przygotowuje rozsądne porcje

- posiłki planuję tak, aby nic się nie marnowało (pół papryki, które zostanie i będzie leżeć kilka dni w lodówce, to słaby pomysł, potem te resztki jedzenia, zazwyczaj lądują w koszu, dlatego planuje mądrze zakupy i gotowanie), 

- stawiam na zdrową kuchnię: lekkie dania, ale absolutnie pyszne, proste smaki, ale posiłek, który stworzę w kuchni w szybkim czasie, najlepiej, taki, który zaangażuje resztę członków rodziny (możesz zawsze poprosić kogoś o pomoc przy krojeniu warzyw na sałatkę do obiadu, kiedy Ty będziesz wstawiać kaczkę do pieca, razem przygotowanie obiadu może zająć max. kwadrans, a resztę czasu lepiej spędzić razem z rodziną, czy przyjaciółmi, aby móc nacieszyć się wolnym wspólnym czasem).


 Zdrowe dania na wielkanocnym stole


W Święta kładę dość spory nacisk na zdrowe i lekkie potrawy, taki sposób odżywiania sprawia, że mamy energię, mamy ochotę wyjść na spacer, czy inne aktywności na zewnątrz. W tym wpisie chciałabym pokazać Ci, jak przygotowujemy stół na Wielkanoc, jak łatwo i szybko, można „zaczarować” nakrycia aby wiosnę było widać na stole od pierwszego spojrzenia.

Co przygotować do zjedzenia na dni Wielkiej Nocy, tak aby było turbo smacznie, ciekawie, lekko i jednocześnie abyś nie czuła się przygnieciona zbyt dużą liczbą obowiązków, tak abyś miała czas w te Święta odpocząć, zrelaksować się i spędzić miło czas z rodziną przy stole ale może i na rodzinnym długim spacerze!

dekoracja stołu

talerze na stole

wielkanocny stol




Wielkanocna dekoracja stołu

 

Dla mnie Wielkanoc – to moment, w którym wszystko budzi się do życia. W tym czasie, oczekuje świeżości, lekkości, poszukuje jasnych, często pastelowych barw, które sprawiają, że mamy wrażenie takiego, jakby nowego początku. Jednym słowem- uwielbiam wiosnę na stole, pokażę Wam moje dekoracje na stół Wielkanocny. W ubiegłym roku we wpisie z aranżacją stołu wielkanocnego, używałam niebieskiej zastawy, w tym roku postawiłam na ten sam model tylko zmieniłam kolor na jasnoróżowy FÄRGKLAR, dostępny w IKEA. Dużym plusem tej zastawy, jest to, że pięknie można ją łączyć ze sobą, a kolory się uzupełniają, co ciekawe, jak zobaczycie na zdjęciach, połączyłam nie tylko dwa różne kolory, ale również dwie różne serie z IKEA i całość komponuje się super!



wielkanoc

wielkanoc




Jasnoróżowe duże i głębokie talerze FÄRGKLAR, połączyłam z małymi miseczkami w odcieniu niebieskim FÄRGKLAR, dodałam również dwie miseczki nakrapiane z wcześniejszych kolekcji z IKEA, użyłam, też ubiegłorocznych podłużnych półmisków z kolekcji FÄRGKLAR i podstawek do jaj.

Proste wzornictwo stanowi doskonałą bazę do połączenia z innymi naczyniami stołowymi. Wcale nie musimy wymieniać całej porcelany, a wystarczy dosłownie, jak ja to mówię, mała zmiana, aby stół wielkanocny móc udekorować trochę inaczej niż w minionym roku i zauroczyć nim gości.

Posiadając niewielkie mieszkanie lubię kiedy przedmioty mogą pełnić wiele różnych funkcji i być wielozadaniowe, dokładnie tak jest z podłużnymi talerzami z kolekcji FÄRGKLAR, raz pełnią rolę talerzy, innym razem wykorzystuje je jako półmiski, głębokie talerze, sprawdzą się również jako salaterki do sałatek, dzięki czemu mam więcej miejsca w szafkach, a sama zastawa dopasowuje się do tego co aktualnie serwuje na stole. Dawno minęły czasy zastaw stołowych i kompletów - weszliśmy w erę eklektyzmu, mix&match.

wielkanoc




Jestem ciekawa, jak podoba Wam się dekoracja wielkanocnego stołu?

Podkładki plecione są z nami już trzeci rok, wazon, który stoi na stole z przeźroczystego szkła, o bardzo prostej formie, jest tak naprawdę słoikiem EKLANT, który posiada drewnianą pokrywkę, mam je w swojej kuchni w kilku rozmiarach, przechowuje w nich sypkie produkty, kasze, herbatę, zioła, przyprawy, często nadaje im nowych użyteczności i tak, służą mi właśnie za wazony na kwiaty. Ponadto przezroczysty słoik ułatwia znalezienie potrzebnych rzeczy.

Kwiaty na wielkanocnym stole, muszą się znaleźć! Postawiłam na duże żonkile, żółte frezje i gipsówkę, to połączenie jest takie świeże i pięknie wygląda na stole.

Pastelowe sztućce UPPHÖJD dopełniły całość.







A jeśli zabraknie Wam miejsca na stole, zawsze możecie posiłkować się przestrzenią jaką daje wózek RÅSKOG, który zaraz po posiłku może wrócić np. do kuchni, a nawet do łazienki służąc jako dodatkowe miejsce do przechowywania.







No dobrze mamy udekorowany stół, to co będziemy jeść w Wielkanoc?









tort na Wielkanoc




Postawiłam na lekkie wiosenne ciasto w postaci puszystego i mięsistego biszkoptu, przełożyłam go lekkim kremu bez dodatku cukru, ale użyłam morelowego dżemu i świeżych truskawek. Cytrusowy świeży poncz, nasączył ciasto, dzięki czemu całość jest lekka jak chmurka, orzeźwiająca i pięknie się też prezentuje na stole.

W Wielkanoc zazwyczaj albo mamy gości, albo jedziemy w gości, zatem stawiam na przygotowanie jednego dużego ciasta, aby starczyło go dla każdego. Użyłam dużej formy do biszkoptu, z odpinanym rantem HEMMABAK- okrągła forma z wyjmowanym dnem to wszechstronny sprzęt kuchenny, a wypiek potem mieści się na szklanej paterze z pokrywką ARV BRÖLLOP. Patera to zawsze dobry sposób na uroczyste serwowanie np. wypieków czy serów.



 

Przepis na

LEKKI BISZKOPT Z KREMEM I TRUSKAWKAMI


Składniki:

5 jaj rozmiar L

300 g mąki tortowej

300 g cukru

2 x szczypta soli

Wykonanie:

Jaja wybij w całości do misy, dodaj sól, ubijaj dość długo na wysokich obrotach, na sztywną pianę.

Dodaj cukier i ponownie ubijaj aż cały się rozpuści a masa będzie sztywna, dodaj mąkę, całość wymieszaj, przelej do wytłuszczonej i obsypanej bułką tartą formy do pieczenia.

Pieczemy w temp. 170 stopni C, do suchego patyczka. Czas: 35- 40 minut, grzanie: dół piekarnika.

Biszkopt studzimy całkowicie.




KREM:

- 250 g serka mascarpone

- 200 g śmietany 36% lub w lżejszej wersji 200 g jogurtu typu. Skyr

Dodatkowo do przełożenia:

- domowy dżem


WYKONANIE:

Składniki umieść w misie robota i ubij na puszystą masę.

Tort przetnij na pół i mocno nasącz (poncz możesz wykonać dowolny np. woda, sok z cytryny/pomarańczy, herbata lub alkohol z nutami lipy, cytryny, pomarańczy lub wanilii), do nasączania biszkoptu używam fenomenalnych buteleczek GRILLTIDER z IKEA, sprawdzą się również do wykonywania mini pancakes!

Jeśli kiedykolwiek męczyłeś się z wyjęciem całego kremu z misy, koniecznie zaopatrz się w silikonowe łopatki BAKGLAD (od razu kup z tej serii silikonowy pędzelek, jest świetny do smarowania formy, marynowania mięs czy natłuszczania patelni przed smażeniem naleśników!), mała podpórka na spodzie sprawia, że odkładając łopatkę nie zabrudzisz blatu.


Ciasto przekładam dżemem (morelowy), przykrywam nasączonym blatem, resztą kremu smaruję całość, dokładam minimalistyczną dekorację z truskawek i tort jest gotowy. Uwielbiam takie delikatne i lekkie ciasta!



biszkopt z truskawkami




Na obiad w tym roku przygotowuję cytrusową pieczoną kaczkę z suszonymi pomidorami i czosnkiem niedźwiedzim. Rozpływającą się w ustach kaczkę poddaje z pieczonymi warzywami: niezastąpionymi ziemniaki hasselback i młodą marchewką, całość przygotowuję na jednej formie do pieczenia z grillem KONCIS, dzięki czemu oszczędzam masę czasu! Do przygotowania obiadu zawsze angażuje domowników, mąż zajmuje się mięsem, a ja robię lekką sałatkę z mnóstwem warzyw do obiadu!

 

Sałatki nigdy nie jest za dużo, dlatego sięgam po największą miskę, jaką mam w swojej szafce kuchennej - będzie to bambusowa miska RUNDLIG. Pamiętaj tylko aby sałatkę podać ze sztućcami na stół, aby każdy mógł swobodnie nałożyć sobie stosowną porcję. Proste, wygodne i drewniane sztućce sałatkowe będą pasować do każdej okoliczności, na Wielkanoc i na grilla.









 

Mój przepis na

PIECZONĄ CYTRUSOWĄ KACZKĘ Z SUSZONYMI POMIDORAMI I CZOSNKIEM NIEDŹWIEDZIM



Składniki:

- kaczka

- 2 łyżki suszonych pomidorów z czosnkiem niedźwiedzim

- 2 lyżki oleju

- 3-4 ząbki czosnku

- sól morska

- 1 cytryna

- ½ łyżki miodu

Ponadto:

- ziemniaki typu mączystego

- młode marchewki


Wykonanie:

Przygotuj marynatę w pojemniku- używam stalowego pojemnika do pieczenia, przechowywania i transportu, z kolekcji IKEA 365+ i niezastąpionej rózgi kuchennej IDEALISK, która zawsze się sprawdza do przygotowania sosów, marynat czy dressingów. Kaczkę smarujemy marynatą, do wnętrza wkładamy dodatkowo cytrynę i czosnek.

Mięso najlepiej zamarynować rano, a upiec na obiad. Warzywa układam na grillu i całość piekę 2 godziny w temp. 180 stopni C, pierwsza godzina grzanie dół + góra, druga godzina pieczenia: grzanie dół.

Mięso podaję z surówką z warzyw: ulubione sałaty np. rukola, roszponka, papryka, cebula, ogórek, pomidor, szczypiorek, świeża bazylia, marynowany imbir, kapary lub oliwki.

Copyright © 2017 SMYKWKUCHNI