PUSZYSTA DOMOWA CHAŁKA!

Ach, jak ja uwielbiam zapach i smak drożdżowego w domu!

 A chałka chodziła za mną już chyba z pół roku ;-). No to się doczekała i dziś postanowiłam zrobić, bardzo puszystą chałkę z sezamem. Jestem nią zachwycona! Wyszła taka, jak sobie wymyśliłam, zależało mi aby smakowała tak, jak kiedyś. W dzieciństwie wszytko smakowało inaczej, też macie takie wrażenie? W szczególności pieczywo i wypieki! Chałki były puszyste - ale nie od spulchniaczy, pachniały masłem i jajkiem, można było kupić je jeszcze ciepłe i zajadać tylko z masłem, albo same. Taka chałka mi się zamarzyła. 

I taką upiekłam! Puszystą o elastycznym miąższu, pachnącą masłem i wanilią. Polecam Wam, bo na chwilę wrócicie w lata, kiedy byliście dzieciakami. 

Potrzebujecie tylko kilku składników, które powinniście mieć w domu.

PRZEPIS NA CHAŁKĘ:

- 520 g mąki pszennej typ 480 + do podsypywania

- 50g drożdży świeżych ( nie zastępuj instant) 

- 130 ml ciepłego mleka

- 4 jajka wiejskie

- 1/2 szkl. cukru

- 2 łyżeczki cukru pudru z prawdziwą wanilią lub ziarenka z laski wanilii

- 1/3 kostki masła

- sezam + jajo do posmarowania chałki

WYKONANIE:

- do dużej miski przesiej mąkę przez sitko, napowietrzymy mąkę

- zrób wgłębienie w mące

- w kubku z ciepłym mlekiem rozpuść drożdże, dodaj 2 łyżki cukru; przelej do wgłębienia w mące i wymieszaj z częścią mąki na gęstą papkę, tak powstaje rozczyn, teraz drożdże muszą zacząć działać, rozczyn podwoi swoją objętość, czekamy 20 minut, w tym czasie odpoczywasz ;-)))

- 4 jajka i pozostałą ilość cukru ucieramy na puszystą masę robotem, masa napowietrzy się i mocno pojaśnieje

- masło rozpuść w mikrofali lub w rondelku na kuchni, powinno być lekko ciepłe, nie może być gorące, bo by zaparzyło mąkę!

- do miski z mąką, podwojonym rozczynem, dodajemy masę z jajkami i zaczynamy wyrabiać ciasto, gdy składniki połączą się, a ciasto zacznie być elastyczne dodajemy stopione masło i dalej zagniatamy energicznie ciasto. 

- Pamiętaj, jeśli chcesz aby Twoje ciasto było puszyste wyrabiaj długo ciasto, długo to około 15 -20 minut, no ja wiem, że ręka trochę boli, ale pomyśl, że właśnie w ten sposób palisz kalorie, które uzupełnisz potem chałką ;-)))), dodatkowo wyrabiamy sobie bicka na ramieniu ;-)

Zawsze też możesz poprosić mężczyznę, niech się wykaże, albo jeśli jesteś szczęśliwym posiadaczem robota planetarnego, to po prostu leżysz na kanapie, a on robi robotę za Ciebie ;-)))

No ja niestety macham ręką ;-)

- Wyrobione ciasto, obsyp troszkę mąką i odstaw na godzinę w ciepłe miejsce, zimą koło kaloryfera

Po godzinie, ciasto wyjmij na blat podziel na dwie części, z każdej zrobimy chałkę.

Każdą część ciasta, wyrabiamy na kulkę, dzielimy na 5 części. Każdy rolujemy na wałeczek.

Zaplatamy chałkę - ściąga jak to zrobić np. TUTAJ

Zaplecione chałki układamy na blaszce, smarujemy roztrzepanym jajkiem, posypujemy sezamem, makiem lub brązowym cukrem, odstawiamy na 20 minut aby podrosły i pieczemy.

CZAS PIECZENIA: 40 - 45 MINUT

GRZANIE: DÓŁ + TERMOOBIEG

TEMP. 160 STOPNI C

Chałkę studzimy na kratce, można jeść ciepłą ale nie gorącą. 

Najlepiej smakuje z masłem, albo sama.

Smacznego!

SMACZNEGO!

sprawdź również inne pomysły na DROŻDŻOWE