Ciasto marchewkowe oblane czekoladą!
O mamunciu jakie pyszne!!!
Bardzo długo zabierałam się do wykonania tego ciasta, może zbyt długo. Ale muszę Wam powiedzieć, że chciałam wymyślić przepis na to ciasto, który będzie spełniał kilka warunków. Po pierwsze ciasta ucierane wcale nie należą do łatwych lubią być zbyt wilgotne, bądź zbyt suche, już kilka razy jadłam ciasto marchewkowe i było jako tako dobre, ale mnie nie zachwycało. Zazwyczaj było co tu dużo gadać zbyt wilgotne, zbyt maziste. Nie lubię takich ciast. Dlatego do pieczenia tego ciasta podchodziłam wciąż z dystansem. Ale zawsze musi być kiedyś ten pierwszy raz. I jest! Wiedziałam, że ciasto musi być przede wszystkim bardzo puszyste, lekkie, a nie mokre i ciężkie, delikatnie aromatyczne, z nutką korzennych przypraw i na pewno oblane czekoladą. I od tygodnia układałam ten przepis w głowie. I muszę Wam kochani powiedzieć, że to moje najlepsze ciasto ucierane! Tak się cieszę, ze udało mi się uzyskać tak wspaniały efekt. Ciasto jest jak puch, lekko słodkie, fajnie aromatyczne i o idealnej teksturze. Mama nadzieję, że zdjęcia to oddadzą. Kolor ciasta dzięki marchewce jest niepowtarzalny. To ciasto wpisuje do mojej listy TOP 10!
Koniecznie zróbcie w weekend ;-)
SKŁADNIKI:
- 120 ml mleka 3,2% tłuszczu
- 180 ml oleju kokosowego podgrzanego do temp około 40 stopni C (ewentualnie rzepakowy)
- 3 jajka rozmiar L
- 2 łyżki syropu pierniczkowego (ewentualnie utarte przyprawy korzenne)
- 6 płaskich łyżek cukru
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- 100 g mąki jaglanej (zamiennik- owsiana)
- 200 g mąki tortowej
- 100 g marchewki startej na tarce o małych oczkach
- 2 łyżki żurawiny suszonej
+ olej do wysmarowania formy (taka jak na chleb tzw. keksówka)
-1/4 łyżeczki soli
POLEWA:
- 2 łyżki śmietany 36%
- 1/4 tabliczki gorzej czekolady
- 3 - 4 łyżki wody
- 1 pełna łyżka masła
- 1,5 łyżki kakao
- łyżka cukru pudru
WYKONANIE:
- olej, żółtka, sól, syrop pierniczkowy i mleko dobrze rozmieszaj mikserem na idealną masę
- marchewkę obierz, zetrzyj na tarce o małych oczkach i odciśnij sok - to bardzo ważne aby nie była zbyt mokra
- białka ubij na sztywno dodaj cukier i dalej ubijaj, piana musi być bardzo dobrze ubita
- do miski wlej masę z olejem, dodaj mąkę przesianą przez sitko, proszek do pieczenia i sodę. Mąkę przesiewamy w celu jej napowietrzenia, nie pomijaj tego elementu. Masę połącz delikatnie z pianą z białek, na sam koniec wmieszaj marchewkę i żurawinę. Całość mieszaj delikatnie, próbując napowietrzać masę.
- Całość przelej do formy do pieczenia wysmarowanej olejem kokosowym.
- wstaw do pieca, temp pieczenia 165 stopni C, czas: godzina. Ciasto pieczemy do suchego patyczka, gdyby patyczek był nadal wilgotny wydłuż czas pieczenia o 10 minut.
Grzanie piekarnika: dół + termoobieg
Ciasto całkowicie studzimy na kratce, to bardzo ważne nie kroimy gorącego.
PRZYGOTOWANIE POLEWY:
W rondelku rozpuść masło, dodaj wodę, śmietanę, pokruszoną czekoladę, kakao i cukier. Całość ciągle mieszaj rózgą - trzepaczką. Masę gotujemy na małym ogniu około 3 minut. Gdyby masa czekoladowa była zbyt gęsta (powinna cieniutkim strumieniem spływać z łyżki) to dodaj po prostu łyżkę wody lub dwie, i ponownie zagotuj. Ciepłą czekoladą polej ciasto. Poczekaj 15 minut aby zastygła i można już kroić i jeść ciasto.
;-))))
Jestem pewna, że będzie Wam ogromnie smakowało!
Jeśli spodobał Ci się przepis to bardzo Cię proszę nie bądź obojętny udostępnij u siebie na Facebooku, dzięki temu trafie ze swoim blogiem do Twoich znajomych. Będzie mi ogromnie miło z tego powodu!
Życzę pięknego popołudnia!
Smacznie :)
OdpowiedzUsuńOjej, cudne! I w dodatku z olejem kokosowym i mąką jaglaną. I ten pierniczkowy aromat! Świetne, skusiłabym się na kawałeczek :)
OdpowiedzUsuń