SMYKWKUCHNI: grudnia 2016

grudnia 30, 2016

KREWETKI W SOSIE SZAMPAŃSKIM. MENU SYLWESTROWE. POSIŁEK NA CIEPŁO

Menu sylwestrowe.

CIEPŁY POSIŁEK NA SYLWESTRZE

To moja czwarta propozycja dania na Sylwestra. Wcześniejsze trzy możesz zobaczyć klikając wcześniejsze posty. Zależało mi aby pokazać Wam, jak szybko i łątwo możecie wyczarować obłędnie danie sylwestrowe w zaledwie kilka minut. Danie, które nie tylko zachwyca oczami ale smakuje tak wybornie, że możecie być pewni, że zostaną wyczyszczone talerze do zera! Argetyńskie czerwone krewetki w sosie szampańskim z zielonym prawdziwym włoskim makaronem. Jak dal mnie to strzał w dziesiątkę. Danie jest bardzo aromatyczne, wytrawne i lekkie. Zachwyci największego konesera smaku. Uwielbiam takie połączenia świeżości i klimat śródziemnomorski.

W imieniu swoim jak i sklepu LIDL, zapraszam Was na pyszności!

JAK PRZYGOTOWAĆ KREWETKI W SOSIE SZAMPAŃSKIM?

Do przygotowania tej potrawy potrzebujemy zaledwie kilku składników takich jak: argentyńskie krewetki czerwone, które kupicie w ramach aktualnej oferty w sklepach LIDL, prawdziwy tradycyjnie robiony makaron włoski, dostępny na półce z produktami DELUXE, w sklepie Lidl, kilku ząbków świeżego, aromatycznego czosnku, kilku plasterkóww papryczek czy to peperonccini czy zielonych paddington, sporej ilości klarowanego masła i dobrej jakości wina musującego, ja użyłam włoskiego Prosecco, które znajdziecie również na półce sklepowej w sklepach LIDL.

SKŁADNIKI:

- 1 paczka makaronu włoskiego DELUXE - dostępny w sklepie LIDL

- 1 opakowanie argentyńskich czerwonych krewetek- dostępne w sklepie LIDL

- 3-4 ząbki czosnku

- papryczka czerwona

- papryczka paddington

- 1/3 kostki masła bądź 80ml masła klarowanego

- 3 - 4 chlusty włoskiego Prosecco dostępnego w sklepie LIDL

- sól himalajska

WYKONANIE:

- krewetki opłukujemy pod bieżącą wodą, rozcinamy i usuwamy jelito, opłukujemy ponownie i osuszamy na ręczniku papierowym

- czosnek obieramy i siekamy na drobno

- papryczki kroimy na cienkie plasterki

- masło klarujemy i przecedzamy, możesz użyć też masła klarowanego

- makaron gotujemy zgodnie z instrukcja na opakowaniu 12 minut

- na patelni rozgrzej masło, dodaj czosnek i papryczki, po 3 minutach dodaj krewetki w pancerzykach, cały aromat zostanie uwolniony do tłuszczu, pamiętaj że każdy rodzaj tłuszczu jest najlepszym nośnikiem smaków i aromatów. Krewetki smaż z każdej strony po 2 minuty, powinny być mięciutkie ale nie mogą być gumowate! Dodaj szampana i duś około 2 minut tak aby alkohol odparował. Wyjmij z patelni krewetki na talerzyk i przez 4 minuty odparowuj sos tak aby zgęstniał. Dodaj ponownie krewetki, dopraw solą i wyłącz już płytę grzewczą. Makaron odcedź na sitku. Wyłóż na talerze, polej obficie sosem, wyeksponuj krewetki, udekoruj bazylią.

Danie gotowe!

Mi przygotowanie tej potrawy zajęło dokładnie tyle ile gotował się makaron. Więc krewetki w sosie szampańskim przygotowuje się na prawdę migiem. Mało tego w tak samo szybkim tempie znikają z talerzy! Hhehehe

Życzę Wam i sobie cudownej Nocy Sylwestrowej! Niezapomnianych miłych wrażeń. Przetańczonej Nocy do białego rana!

I aby ten Nowy ROK był rokiem spektakularnych sukcesów i realizacji marzeń, nawet tych najskrytszych. By był lepszy niż ten mijający. By przyniósł Wam nadzieję, miłość i spełnienie!

Przeogromnie dziękuję LIDL Polska za możliwość przygotowania menu sylwestrowego z Państwem, to był prawdziwy zaszczyt i przyjemność móc z Wami razem tworzyć te przepyszne dania!

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU NAM WSZYTKIM!

grudnia 30, 2016

Sałatka z wędzonym łososiem! menu sylwestrowe

grudnia 30, 2016

Bruschetty na Sylwestra! Szybkie Menu Sylwestrowe

grudnia 30, 2016

LEKKA SAŁATKA NA SYLWESTRA

MENU SYLWESTROWE, POMYSŁY NA DANIA NA SYLWESTRA

Jeśli w tym roku będziecie spędzać Noc Sylwestrową w domu na imprezie ze znajomymi i przyjaciółmi, to ten post na pewno przypadnie Wam do gustu. Na każdej imprezie sylwestrowej posiłki to bardzo ważny element, aby zabawa się udała, jedzenie po prostu musi być smaczne i powinno odpowiadać gustom kulinarnym wszystkim uczestnikom imprezy. Ja jestem zwolennikiem przygotowywania lekkich, smacznych i znanych smaków. Dlaczego? Chyba nie ma nic gorszego jak zjeść ciężki posiłek, który zalega nam na brzuchu i nie mamy już siły na tańce. Wymyślanie zbyt skomplikowanych dań tylko po to aby stać kilka godzin w kuchni, a potem wieczorem z ledwością doczekać północy też nie wchodzi w grę. Dlatego dania powinny przygotowywać się niemalże same, powinny być lekkie, aromatyczne i smaczne. Takie które przygotujecie w zaledwie kilka chwil. Takie po których zabawa na parkiecie będzie trwała do białego rana!

grudnia 29, 2016

Zapiekanka makaronowa w stylu włoskim.

WŁOSKIE JEDZENIE, ZAPIEKANKA MAKARONOWA

Dzisiaj mam dla Was same pyszności! Włoska zapiekanka makaronowa z dodatkiem cukinii, pomidorków cherry, suszonych pomidorów włoskich, czosnku i prawdziwego parmezanu. To zdecydowanie moje ulubione połączenie smaków. Lubię zapiekanki makaronowe również z tego względu, że nie wymagają od nas zbyt dużej ilości czasu, jak i umiejętności. Mogą być fajną alternatywą obiadu bez mięsa. Taki obiad możecie wykonać również wtedy kiedy w lodówce nie posiadacie zbyt wielu składników. Najważniejszy w zapiekance jest dobrej jakości makaron. Ja postawiłam na makaron MALMA, który produkowany jest z mąki amber durum. Mąki o najwyższej jakości, nadaje ona tego wyjątkowego smaku potrawie, charakterystycznego dla makaronów jakie możemy jadać we Włoszech. Drugi ważny element to ser, ja sięgam po sprawdzony parmezan, który nadaje potrawie aromatu i smaku, tak charakterystycznego i zarazem unikatowego.

Sprawdźcie sami jak przygotować taką zapiekankę.

JAK PRZYGOTOWAĆ WŁOSKĄ ZAPIEKANKĘ?

Aby zapiekanka makaronowa nabrała tego szlachetnego smaku, jak już wspomniałam sięgnij po dobrej jakości makaron. Wszystkie składniki powinny być świeże i jędrne. Ja wybrałam suszone włoskie pomidory, które dzięki procesowi suszenia, skondensowały w sobie o wiele więcej smaku i aromatu. Połączyłam je z delikatną cukinią i mocnym charakterystycznym smakiem sera jaki posiada parmezan.

SKŁADNIKI:

- 400 g makaronu Malma świderki

- 4 jajka rozmiar M

- 3/4 szklanki mleka

- 1/2 szklanki śmietany 18% lub 30%

- sól, pieprz, zioła włoskie

- 2 małe cukinie

- 10-12 pomidorków cherry

- 1/2 szklanki posiekanych suszonych pomidorów włoskich

- 12 łyżek startego parmezanu

- świeże liście bazylii

- 4 ząbki czosnku

- masło do wysmarowania formy

WYKONANIE:

Makaron gotujemy według instrukcji na opakowaniu.

Masłem wysmaruj formę do zapiekania.

Posiekaj czosnek i wysyp na dno naczynia.

Cukinię kroimy na kosteczkę około 1cm brzeg.

Pomidorki kroimy na połówki.

Jajka, mleko i śmietanę roztrzep w misce wraz z przyprawami i startym na tarce serem.

W naczyniu wymieszaj ugotowany makaron, cukinię, pomidorki i suszone pomidory.

Całość zalej sosem śmietanowym. Wierzch możesz dodatkowo obsypać parmezanem.

Wstaw do pieca na 35 do 40 minut temperatura 180 do 190 stopni C.

Grzanie połowa czasu bez termoobiegu, druga z termoobiegiem.

Gotową zapiekankę posyp listkami bazylii.

Gotowe smacznego!

Życzę pięknego dnia!

grudnia 29, 2016

STYLIZACJA STOŁU NA NOC SYLWESTROWĄ Z MARKĄ A-TAB! TAK MOŻE BYĆ PIĘKNIE!

grudnia 27, 2016

DEKORACJA STOŁU ZIMOWEGO

DEKORACJA STOŁU NA ŚWIĘTA

Święta, Święta i po ... Świętach!

;-)

Czas wolny niestety zawsze mija zbyt szybko, tak to już jest, że to co przyjemne szybko się kończy. Święta to czas dla bliskich, dla rodziny i dla przyjaciół. Najczęściej czas spędzany przy rodzinnym stole, suto zastawionym. Dzisiaj chciałabym Wam pokazać bardzo prostą stylizację stołu na Święta, ale też na niejeden zimowy weekend i obiad dla bliskich, jak dobrze wiecie jestem zwolennikiem stylu minimal, i nie lubię zbyt dużej ilości serwet, bieżników czy obrusów.

JAK UDEKOROWAĆ STÓŁ?

Zazwyczaj stawiam na naturalne produkty i tekstylia. Dlatego mój bukowy stół postanowiłam nie przykrywać niczym, chociaż kusiła mnie premiera nowego obrusu hehehe, użyłam bardzo klasycznej zastawy, białych serwetek, a do dekoracji serwetek użyłam pierniczków pieczonych przed Świętami i gałązki igliwia.

Postawiłam na naturę i dlatego główną dekoracją jest talerz- plaster drewna na gałązkach igliwia. Świece w drewnianych świecznikach i dodatkowo świecznik choinka i łoś.

Postawiłam na białą, lekko kremową zastawę, bogato zdobioną wazę kupiłam kilka lat temu w ZARA Home, i strzegę ją jak oczka w głowie, robiona ręcznie w Portugalii, jest przepięknym elementem dekoracyjnym, jak i użytkowym na stole.

Filiżanki białe z ramką ze złotym zdobieniem kupiłam w aTAB, i są moim faworytem na świątecznym stole, ale korzystam z nich codziennie, są takie śliczne! Z tego samego sklepu posiadam również paterę z rybkami, która jest fajnym rozwiązaniem do podania na jednym półmisku kilku rodzajów śledzi, bądź sałatek rybnych.

Sztućce to klasyka i marka Gerlach, to nasz prezent ślubny, który sami wybieraliśmy, postawiliśmy na dość nowoczesny wygląd i połączenie matu i błysku na sztućcach.

Świecznik "rogi jelenia" udało mi się zakupić w sklepie Tkmaxx, podobne widziałam też w H&M.Home.

Taka prosta i naturalna dekoracja stołu na Święta

Mam nadzieję, że troszkę Was zainspirowałam ;-)))

Moim zdaniem w prostocie siła ;-)

Buziaczki!

grudnia 24, 2016

Zdrowych i Wesołych Świąt!

grudnia 22, 2016

DEKORACJA STOŁU NA ŚWIĘTA

grudnia 21, 2016

KARMELOWO - PIERNIKOWE TRUFLE BAJADERKI

grudnia 21, 2016

Donaty w wersji świątecznej!

Dzień dobry!

Dzisiaj zapraszam Was na pyszne pączki z dziurką czyli doughnuts. Czemu akurat ten wypiek, kojarzy mi się ze Świętami i często pojawia się w tym okresie na moim stole? Piękne kolorowe, oblane dużą ilością lukru, czekolady, z kolorowymi posypkami pączki przez długi czas, moich młodych lat, mogłam podziwiać jedynie przez szklaną szybę od telewizora, oglądając w Święta amerykańskie filmy, w których to pokazywano olbrzymie, wysokie choinki, z ogromną ilością światełek, bombek, stojące zazwyczaj gdzieś miedzy szklanymi wieżowcami w Nowym Yorku, spacerujących przechodniów z papierowymi kubkami z kawą, masą torebek z prezentami i pudełkiem z kolorowymi donatami. Ten obraz wtedy, był tak nierealny! Tak odległy, wręcz nie osiągalny, bo dobrze pamiętam jak kompletnie nic, nie było wtedy tak kolorowe jak te obrazy z filmów. Gdzieś ta daleka Ameryka postrzegana jako spełnianie snów i marzeń, właśnie kojarzyła mi się z tymi pączkami z dziurką. Pierwszy raz postanowiłam przygotować takie donaty całkiem niedawno bo około siedem lat temu, kiedy to na przyjacielską imprezę świąteczną, każdy miał coś przygotować, każdy chciał zrobić coś ekstra. Mi przypadło w udziale "coś słodkiego". I tak wymyśliłam, że zrobię donaty jak z amerykańskiego filmu, kolorowe i ozdobione do granic możliwości. Pączki z dziurką na imprezie zrobiły furorę, bo każdy miał już dość pierników i serników, a te jadło się oczami. I tak pączki z dziurką, czy chcę czy nie, pojawiają się co roku na imprezie świątecznej z moimi znajomymi. Pomału stały się naszą małą tradycją. Ja lubię w nich najbardziej moment dekorowania, kiedy to mogę wymyślać i tworzyć unikatowe wzory. Donaty nie tylko rewelacyjnie wyglądają ale i smakują, mają tą też zaletę, że nawet po dwóch dniach są nadal przepyszne, a to dzięki temu, że oblane czekoladą nie tracą wilgoci. Serdecznie zachęcam Was do tego wypieku, myślę, że dzieciaki byłyby szczęśliwe móc zdobić takie wypieki.

SKŁADNIKI:

CIASTO:

- 500 g mąki pszennej typ 480

- 1 paczka drożdży instant

- 3 czubate łyżki masła

- 1 łyżka puree z pieczonej dyni (opcjonalnie dla ładnego koloru )

- 180 ml mleka
- 3 jajka rozmiar L
- 150 g cukru pudru
- 1 opakowanie cukru waniliowego Delecta

POLEWA:

- 2 tabliczki białej czekolady

- 3 łyżki śmietany 36%

- ewentualnie barwniki (naturalne np. spirulina)

DEKORACJA:

- 1 opakowanie DEKORADA Delecta kolorowe mini piegi

- 1 opakowanie DEKORADA Delecta maczek smak mango

do smażenia:
- butelka oleju rzepakowego

Ciasto:

Drożdże rozmieszaj z drożdżami aby powstała na górze w kubku pianka.
Żółtka rozmieszaj z cukrem i cukrem waniliowym.
Mąkę przesiej przez sito, dodaj roztrzepane jaja, mleko z drożdżami i puree z dyni. Zacznij zagniatać ciasto drożdżowe.
Masło stop w rondelku i dodaj do masy, zagniataj tak aby napowietrzyć ciasto.
Ciasto odstaw na godzinę w ciepłe miejsce.
Rozwałkuj na blat i wycinaj donaty np. szklanką a dziurkę kieliszkiem.
Smaż na gorącym oleju rzepakowym.
Następnie na ręczniku papierowym odsącz.

Polewa:

Śmietanę i czekoladę rozpuść w rondelku, podziel na 2-3 porcje, do każdej dodaj najlepiej naturalny bądź spożywczy barwnik i wymieszaj. Donaty obficie polej czekoladą i obsyp posypką DEKORADA.