Pieczone jabłka jesienne.

września 30, 2016

Pieczone jabłka jesienne.




Pieczone jesienne jabłka!

Najlepsze o tej porze roku.


Wczoraj na fanpage Smykwkuchni mogliście podpatrzeć jak prawidłowo wydrylować jabłko do pieczenia. Jeśli ktoś z Was nie widział filmiku to zapraszam na Facebooka. Dzisiaj chciałabym Wam gorąco polecić przepis na pieczone jabłka jesienne. Taki deser zdecydowanie zastąpi Wam kawałek ciasta, czy też inną słodycz. Jabłka to dobry pomysł na drugie śniadanie dla dzieciaków bądź na podwieczorek po szkole. Pieczone jabłka postanowiłam przygotować w zdrowszej wersji, takiej dzięki której będziemy mieć więcej energii, a samo danie dostarczy sporą dawkę składników odżywczych. Dlatego do nadziewania jabłek wybrałam: płatki owsiane z amarantusem i suszonymi owocami jak i pestkami dyni, słonecznika i siemieniem lnianym; świeże jesienne maliny; suszoną żurawinę, kilka śliwek, prawdziwy miód, odrobinę wiórków kokosowych i olej kokosowy. Jako przyprawy użyłam tylko cynamonu.
Do pieczenia wybieramy jabłka duże i twarde, które mocno drylujemy tak abyśmy mogli nałożyć w nie dużo naszych cudowności. Wszystkie składniki, którymi postanowiłam nadziewać jabłka, wymieszałam w misce i następnie dość mocno uciskając nadziałam jabłka. Przykryłam odciętym wierzchem jabłka, nasmarowałam olejem kokosowym (dzięki temu skórka jabłka jest błyszcząca i lekko zarumieniona) i piekłam w temp. 210 stopni C przez 20 minut.


na 1 jabłko średnio zużyłam:

- około 2 łyżki malin
- 1 śliwkę posiekaną
- 1 łyżkę owsianki (suchej)
- 1/2 łyżeczki miodu
- laskę cynamonu
- 1 łyżeczkę wiórek kokosowych
- 1 płaska łyżeczkę suszonej żurawiny
+ olej kokosowy do posmarowania jabłka

Alternatywne rozwiązania, czyli czym mogę jeszcze nadziewać jabłka?

- orzechy włoskie, laskowe czy pekan (wcześniej przelej je wrzątkiem)
- rodzynki
- suszone owoce: kokos, papaja, mango itp.
- kasza jaglana ugotowana zamiast owsianki
- nasiona chia
- ulubione owoce takiej jak pokrojone w kosteczkę gruszki, banany, mango, dynia itd.
- przyprawy takie jak kardamon, imbir, cynamon, 
- na bogato: czekolada, masła orzechowe




Życzę smacznego i pięknego dnia ;-)))

Zdrowe ciasteczka dla dzieci. Owsiane z nasionami chia.

września 29, 2016

Zdrowe ciasteczka dla dzieci. Owsiane z nasionami chia.





Ciasteczka owsiane z puree z dyni i nasionkami chia.

Bardzo fajny i smaczny pomysł na jesienne zdrowe ciasteczka, bez glutenu, bez cukru z odrobiną miodu, z dodatkiem aromatycznych przypraw i oleju kokosowego. Są to niewątpliwie zdrowe ciasteczka dla dzieci. Nadają się idealnie jak zdrowa przekąska do szkoły, czy też propozycja jako podwieczorek. Ciasteczka można też zjeść na szybkie śniadanie z filiżanką mleka.
Samo ich przygotowanie to dosłownie kilka chwil, a potem 25 minut w piekarniku.
Ciasteczka możecie przygotować też ze swoimi pociechami.



WYKONANIE:

W/w składniki szybko zagniatamy na jednolitą masę. Ciasto wstawiamy na 10 minut do zamrażarki. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto wyjmujemy z zamrażarki i odrywamy dłonią około łyżkę ciasta, w dłoniach formujemy kulkę, którą spłaszczamy na okrąg. Układamy koło siebie w odległości około 2 cm. Wstawiamy do nagrzanego pieca na 25 minut, temperatura 170 do 180 stopni C. Ciasteczka pieczemy na złoty kolor.
Ciastka całkowicie studzimy na kratce.



Życzę Smacznego!





Sernik z dyni

września 28, 2016

Sernik z dyni


Pumpikn spice latte

września 28, 2016

Pumpikn spice latte


Pumpkin spice latte!

Witam ciepło jesień!





Czas na przepyszną i aromatyczną kawę! Czas na pumpkin spice latte! Jak ja lubię tą kawę, piję ją tylko jesienią, najlepiej otulona w ciepły sweter. Kawa bardzo aromatyczna, bardzo treściwa w smaku, słodka i taka aromatyczna. Jedyna w swoim rodzaju. Polecam Wam ją serdecznie. Podam Wam dwa sposoby przygotowania tej kawy, dla tych którzy posiadają ekspres do kawy i dla tych, którzy go nie mają.

wykonanie z ekspresem:

Zaparz espresso. W kubku rozmieszaj puree z dyni z miodem i przyprawami. Dyszą spieniającą, spień mleko, tak jak to robimy na latte, czyli piana musi być mocna i sztywna. Na dnie szklanki umieść puree z dyni z przyprawami, po ściance wlej spienione mleko, na samym końcu espresso. Wierzch kawy udekoruj bitą śmietaną obsyp albo cynamonem albo startą na tarce gorzką czekoladą.


wykonanie bez ekspressu

W kubku rozmieszaj puree z dyni z przyprawami i miodem.
Zaparz kawę i przelej np. przez sitko ( w sklepie możesz kupić zaparzacz, który ma dyszę z sitkiem dzięki czemu fusy nie dostaną się do naparu).
W rondelku podgrzej mleko do temp. około 50-60 stopni. Za pomocą spieniacza na baterie, spień mleko, ten proces będzie trwał dość długo około 8 do 10 minut. Piana musi być mocna i sztywna.
Na dnie szklanki umieść puree z dyni, po ściance szklanki wlej spienione mleko, następnie napar z kawy. Utowrzą się piękne 4 warstwy kawy. Wierzch dekorujemy bitą śmietaną. Kawę możemy posypać np. startą na tarce czekoladą bądź oprószyć cynamonem.



Więcej ciekawych pomysłów na przepisy z kawą znajdziecie też na portalu kawa.pl
Na portalu znajdziecie też wiele interesujących informacji o kawie takich jak: stopnie palenia kawy, jak wypalać kawę w domu, o piance na kawusi, dowiecie się jaka jest najlepsza, a jaka najdroższa kawa na świecie, o tym jaki ekspres kupić czy też szereg informacji o polecanych kawiarniach z pyszną kawą. Na Facebooku kawa.pl, znajdziecie niejednego mema, który rankiem poprawi Wam humor ;-))). Zajrzyjcie, kliknijcie i na pewno zostaniecie tam dłużej.

Koniecznie wypróbujcie mój przepis i dajcie znać jak mocno się od niego uzależniliście hehehhe
Kawa jest boska!

Smacznego i PIĘKNEGO poranka!







PLACUSZKI Z DYNI PIECZONE W PIEKARNIKU

września 27, 2016

PLACUSZKI Z DYNI PIECZONE W PIEKARNIKU


Pieczone placuszki z dyni Hokkaido z sałatką włoską i sosem czosnkowym.

Jesienny pyszny przepis na obiad bądź kolację.

Danie idealne dla dzieci i  dla dorosłych.

Placuszki z dyni są bardzo aromatyczne a dzięki upieczeniu, a nie usmażeniu, są zdecydowanie mniej kaloryczne.

Gorąco Wam polecam!


Placuszki podałam z chrupiącą sałatką włoską z pomidorkami.





Sos czosnkowy, dodatkowo zaostrzy smak potrawy i nada jej wyrazistości.




Jesień to czas gdzie zaczynamy sięgać po co raz to bardziej rozgrzewające potrawy, i coraz to bardziej aromatyczne zioła. Dlatego gorąco polecam Wam to danie.
Placuszki z dyni to świetny pomysł na obiad dla dzieci. Podczas tego weekendu miałam okazję robić je dla bratanicy Zuzi, która stwierdziła że: "Ciocia one są po prostu pyszne! ".
Także polecam!
;-)






Gotowe placuszki możecie podać np. z sałatką i sosem czosnkowym tak jak ja,a le również idealnie pasuje do nich kurczak w sosie curry, czy sos pieczarkowy - przepisy na moim blogu znajdziecie klikając w poniższe linki.






W zakładce DYNIA znajdziecie też całe mnóstwo przepysznych przepisów na jesienne dni. Zaczynając od śniadań poprzez obiad, podwieczorek i kolację. Dynia to warzywo bardzo uniwersalne, spróbujcie się z nim polubić. A zobaczycie, że ta przyjaźń przetrwa długie lata. ;-)))




Życzę Smacznego!


Szarlotka z kratką i cukrem pudrem.

września 25, 2016

Szarlotka z kratką i cukrem pudrem.



Szarlotka z kratką

Tradycyjna szarlotka z tartymi jabłkami. Taką szarlotkę robiła moja babcia i mama. Bez zbędnego kombinowania, najważniejsze w niej to smak jabłek. Jabłek zawsze zbieranych prosto z ogrodu, a w malutkim sadzie były: i wiosenne papierówki, i późne jesienne malinówki. Niestety nie było koszteli, moich ulubionych jabłek, na szczęście babcia miała koleżankę- imienia niestety nie pamiętam (twarz mam przed oczami), która mieszkała 2 km od nas i zawsze przynosiła 2 duże torby jabłek odmiany kosztel. Zawsze się dziwiłam jak Ona te torby do nas dodźwigała? Ale lubiła nas odwiedzać, bo jej wnuczki były daleko i my jej troszkę zastępowaliśmy tych prawdziwych. I powiem Wam jedno smak tych koszteli zapamiętam do końca życia. Najlepsze jakie jadłam bo prosto od serca.





Zupa z pieczonej dyni Hokkaido. Rozgrzewająca zupa na jesień.

września 24, 2016

Zupa z pieczonej dyni Hokkaido. Rozgrzewająca zupa na jesień.


Zupa z pieczonej dyni Hokkaido!


Jedna z najlepszych rozgrzewających zup na jesień. Bardzo gładka, sycąca i gęsta. Bardziej to krem -zupa. Przygotowuje ją z pieczonej dyni obficie polanej oliwą z oliwek. Zamiast grzanek czy makaronu podałam ją z białą fasolką gotowaną na parze. Podsmażaną razem z szynką wędzoną na surowo. Całość smakuje rewelacyjnie.
Polecam na niejeden jesienny obiad!

Życzę smacznego!




SKŁADNIKI NA ZUPĘ Z DYNI:




Zapraszam Was na mojego Facebooka - smykwkuchni, do komentowania, lajkowania do bycia ze mną na bieżąco!

Jeśli chcesz poznać mnie bliżej to zaglądaj na Instagrama tam jestem codziennie, będzie mi miło jeśli polubisz mój profil.

Pięknego dnia!!!




Makaron Drwala

września 23, 2016

Makaron Drwala








Witam Was serdecznie! Jako stały uczestnik ;-) konkursów kulinarnych nie mogłam odmówić sobie tej przyjemności i nie wystartować w konkursie organizowanym na durszlak.pl z marką Lubella. Temat makaronów na moim blogu zdawać by się mogło dość mocno eksploatowany, ale nic bardziej mylnego. Propozycji na pastę mam w głowie co nie miara, zresztą  chyba najlepiej oddaje to też hasło konkursowe "1000 osobowości, 1000 pomysłów jedna Lubella". Bardzo lubię rywalizację i lubię kiedy ktoś ocenia moje umiejętności. Dzięki temu możemy poznawać nasze słabe strony i próbować je eliminować. Gotowanie to moja ogromna pasja, dzięki której nauczyłam się pokory, otwartości na nowe, pozwoliła mi na eksperymentowanie, na słuchanie intuicji, na smakowanie i delektowanie się. Dzięki pasji do gotowania zrodziło się nowe hobby fotografia kulinarna. Dzisiaj nie potrafiłabym wybrać co kocham bardziej robić. W gotowaniu jak i fotografowaniu najbardziej pociąga mnie kreatywność, wymyślanie nowego dania w głowie i jednocześnie uchwycenie tej myśli na fotografii.
Dzisiejsza propozycja to pomysł na pyszny obiad, który nazwałam: Makaron Drwala ;-), no i sami powiedźcie patrząc na to danie i na fotografie, czy oddaje ten klimat?

Makaron Drwala, to przede wszystkim cudowne połączenie i kompozycja smaków i aromatów, świeże kurki prosto z lasu, nasz polski tymianek drobnolistny, świeża natka pietruszki, dobrej jakości masło, oliwa z oliwek, szczypta aromatycznych przypraw i bardzo dobrej jakości makaron. Całość tak pachnie intensywnie, że kubki smakowe szaleją. To danie dobrze mnie charakteryzuje, bo w kuchni kocham produkty świeże, naturalne i zdrowe. Uwielbiam wykorzystywać sezonowość dostępnych składników. Nie wyobrażam sobie polskiej, słonecznej jesieni bez grzybów w kuchni, bez świeżych ziół i bez gęstych aromatów. Proste składniki połączone w pyszną kompozycję to idealne rozwiązanie. Tak powstają najsmaczniejsze posiłki dla naszych bliskich.
Polecam Drwalom i nie tylko  ;-)))



SKŁADNIKI:

- 2 porcje makaronu Lubella uszka nr 40

- 5 ząbków czosnku
- 2 łyżki niesolonego masła
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 6 gałązek tymianku
- 2 gałązki natki pietruszki
- 3 szczypty kurkumy
- 2 szczypty gałki muszkatołowej
- sól
- pieprz biały
- chlust białego wina
- 3 garście świeżych kurek



WYKONANIE:

Na rozgrzaną patelnię dodajemy masło i oliwę, roztapiamy i dokładnie mieszamy. Dodajemy czosnek, tymianek, obrane i opłukane grzyby. Całość podsmażamy mieszając przez 8 do 10 minut, podlewamy winem i dodajemy pozostałe składniki. Czekamy aż sos odparuje i zgęstnieje. Dodajemy porwaną natkę pietruszki.
Makaron gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Odcedzamy na sitku.
Makaron łączymy z gorącym sosem podajemy od razu, z lampką wina stołowego.





Przepis zgłaszam do konkursu:

"1000 pomysłów, jedna Lubella"
Ściskajcie mocno kciuki;-)))

Życzę Wam smacznego!


Francuska orzechowa tarta z kaczką na jesienny piknik!

września 22, 2016

Francuska orzechowa tarta z kaczką na jesienny piknik!







Nie wiem czy wiecie ale w czwarty czwartek września przypada początek astronomicznej jesieni. Dokładnie 22 września. Warto cieszyć się i celebrować ten dzień na swój jedyny i niepowtarzalny sposób. Ja wyczarowałam w kuchni przepyszne danie, rodem z kuchni francuskiej. Bardzo aromatyczna i korzenna tarta z dużą ilością orzechów, karmelizowaną czerwoną cebulą, mięsem z pieczonej kaczki, chrupiącym boczkiem i chrupiącymi zielonymi jabłuszkami kaparowymi. Tą tartę po prostu trzeba chociaż raz zrobić podczas jesieni, jest bardzo chrupiąca, bogata w smaku i obłędnie dobra. Tarta jest łatwa w wykonaniu, dobrze smakuje na ciepło jak i na zimo. Idealnie sprawdzi się w roli pysznego obiadu, bądź kolacji w gronie najbliższych. Serdecznie Wam polecam to danie. Ja zabrałam je ze sobą na spotkanie z bliskimi na pikniku jesienny. W łatwy sposób można ją pokroić i podzielić na porcje, rozchodzi się lotem błyskawicy ;-)))

Spójrzcie na listę składników co będzie Wam potrzebne do przygotowania dania.




SKŁADNIKI:

NA CIASTO KRUCHE:

- 120 g masła
- 240 g maki pszennej typ 480
- 2 żółtka
- 1 łyżka kwaśnej śmietany
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- sól

NA FARSZ:

- 1 słoiczek Czerwonej cebuli Premium marki Stovit
- 1,5 szklanki orzechów włoskich
- 1 upieczone udko kacze
- 10 plastrów boczku surowego
- 6 łyżek oleju orzechowego bądź rzepakowego
- 2 białka
- sól
- pieprz
- wrzątek do sparzenia orzechów

ponadto na wierzch: Jabłuszka kaparowe marki Bulerias

dodatkowo do podania możesz użyć: Jarzębiny do mięs czy też Borówki, bądź Żurawiny. Polecam Wam markę Stovit, pyszny smak jak u babci ze słoiczka. 







WYKONANIE:

CIASTO:

Wszystkie składniki, dość energicznie zagniatamy na gładkie i elastyczne ciasto. Ciasto owijamy folią i wstawiamy na 30 minut do lodówki. Po tym czasie wylepiamy formę do tarty ciastem i nakłuwamy widelcem. Wykładamy farsz. 


FARSZ:

- orzechy włoskie zalej wrzątkiem i odstaw na 15 minut, dzięki temu usuniesz z nich goryczkę
- połowę orzechów zmiksuj z mięsem z kaczki, olejem i dwoma białkami, dopraw solą i pieprzem
- na ciasto wykładamy plastry boczku tak aby połowa ich długości była poza tartą (potem będziemy je zawijać), następnie wykładamy masę orzechowo -mięsną. 
Na każdą ćwiartkę tarty naprzemiennie wykładamy ze słoiczka Czerwoną cebulę -Stovit, i pozostałe całe orzechy. Zawijamy plastry boczku ku środkowi. Całość pieczemy godzinę w temp. 180 stopni C, z termoobiegiem ostatnie 20 minut.
Na upieczoną tartę układamy Jabłuszka kaparowe- Stovit.
Polecam Wam kawałek tej tarty z Jarzębiną  bądź Borówką do mięs i serów marki Stovit, to bardzo subtelne i ciekawe połączenie smaku.




Życzę Wam smacznego i pięknego popołudnia podczas jesiennego pikniku. Sprawcie sobie taką przyjemność, zatrzymajcie kilka ciepłych chwil tylko dla siebie i bliskich Wam osób. A zapewniam Was, że będzie często myślami wracać do tych momentów. 

Smacznego!

Pozdrawiam cieplutko!





Więcej ciekawych pomysłów na wykorzystanie produktów Stovit znajdziecie TUTAJ -klik


Zapraszam Was też na Facebooka marki Stovit.

Pięknego dnia!



Copyright © 2017 SMYKWKUCHNI