ROLADA BISZKOPTOWA Z MALINAMI
Buzia aż sama się uśmiecha na widok takich pyszności ;-)). Mimo upałów, które raczej nie zachęcają do uruchomienia piekarnika, przygotowałam tą wyśmienicie dobrą roladę biszkoptową z nadzieniem z bitej śmietany i malin. Bardzo ale to bardzo miałam ochotę na ciasto, które to będzie bardzo puszyste, delikatne, eleganckie i będzie z malinami na surowo. Chciałam cieszyć się ich świeżym smakiem. Stwierdziłam, że nie ma co kombinować, nie ma sensu ich miksować na torty na zimno- bo takie mogę zrobić nie raz z malin mrożonych, ale właśnie tylko teraz możemy nacieszyć oko i kubki smakowe ciastami ze świeżymi owocami. Rolada biszkoptowa to tylko z pozoru trudne ciasto, w rzeczywistości to ciasto robi się jakieś 12 minut, potem piecze, a na drugi dzień robi dowolny krem i tyle. Ja zazwyczaj rolady robię z bitą śmietaną, bo lubię gdy są delikatne niczym chmurka, ale możecie zastosować kremy jakie lubicie najbardziej czy to na bazie serka mascarpone, czy masła. Moim zdaniem w lato nic nie sprawdzi się lepiej jak bita puszysta śmietana i słodkie dojrzałe owoce.
Rolada z malinami to jedno z moich ulubionych ciast, które przygotowuje latem. Zawsze czekam na nie z dużą niecierpliwością. Serdecznie Wam polecam, zrobicie i będzie często wracać do tej wspaniałej wysokości- Malinowej Rolady z Bitą Śmietaną.
SKŁADNIKI NA CIASTO:
JAK PRZYGOTOWAĆ ROLADĘ BISZKOPTOWĄ
ROLADA BISZKOPTOWA:
- 3 jajka L
- 120 g cukru pudru
- 120 g mąki pszennej tortowej
- 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
Białka ubij na sztywno z dodatkiem szczypty soli kuchennej. Dodaj cukier i ponownie ubij na sztywno, dodaj następnie żółtka i ręcznie delikatnie je rozprowadź trzepaczką. Przez sitko przesiej mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Trzepaczką rozprowadź równomiernie masę.
Masę wylej na dużą blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
Bardzo ważne abyś ciasto równomiernie rozprowadziła po całej powierzchni.
Wstaw do pieca. Pieczemy na jasny złoty kolor do suchego patyczka.
Temp. 160 stopni C. Pieczenie dół + termoobieg.
Czas u mnie od zimnego piekarnika 24 minuty.
Ciasto po upieczeniu od razu jeszcze gorące wyjmujemy z blaszki jednym energicznym ruchem.
Wyjmujemy na blat wierzchem do dołu. Delikatnie odrywamy papier, tak aby nie uszkodzić rolady.
Gdy cały papier już zostanie odklejony odkładamy go na rozłożoną ściereczkę bawełnianą. Na papierze ponownie umieszczamy blat ciasta i rolujemy wraz z papierem i ściereczką w rulon, tak jak zwykłą kartkę papieru. Roladę zaczynamy zwijać od węższego boku prostokąta, wtedy będzie ona grubsza i szersza. Tak zwiniętą roladę pozostawiamy do całkowitego wystudzenia.
MASA DO ROLADY Z MALINAMI:
- 1 opakowanie (250 ml) śmietanki 30%
- 1/4 pudełeczka malin
- świeża mięta dla złamania smaku
- opcjonalnie płaska łyżeczka żelatyny instant do deserów
Maliny umyj i dokładnie osusz na ręczniku papierowym.
Bitą śmietanę mocno schłodź w lodówce (jeśli kupiłaś nie z lodówki, to śmietankę włóż na 40 minut do zamrażalnika). Ubij na sztywno, mikserem na najwyższych obrotach. Pamiętaj ubijając śmietanę obracaj miskę tylko w jednym kierunku.
Do śmietany nie dodałam już cukru, ponieważ biszkopt jest już bardzo słodki (dodaliśmy 120 g cukru), jeśli natomiast lubisz bardzo słodkie ciasta, możesz dodać łyżkę cukru pudru. Jednak odradzam, ciasto będzie za słodkie (chyba że masz bardzo kwaśne maliny).
Roladę bardzo delikatnie rozwijamy smarujemy całą od środka bitą śmietaną, układamy maliny i zwijamy tworząc roladę.
Wierzch rolady posmarowałam bitą śmietaną (dosłownie odłożyłam 1 łyżkę na posmarowanie całej z zewnątrz) udekorowałam malinami i świeżą miętą.
Roladę przechowujemy w lodówce szczelnie zamkniętą, bądź owiniętą folią aluminiową maxymalnie 3 dni, jeśli tyle dotrwa ;-).
Życzę Wam smacznego!
Koniecznie zostaw komentarz, czy przepis przypadł Ci do gustu.
Jeśli masz ochotę, będzie mi niezmiernie miło i z całego serca z góry dziękuję, udostępnij ten post na swoim Facebooku ;-))))
Pięknego dnia!
