stycznia 22, 2016

Torcik z truskawkami i karmelem!







Pyszny biszkoptowy torcik z masą truskawkową, bitą śmietaną, karmelem i czekoladą!
Omonomonnn!

;-)))

Ten torcik jest banalnie prosty w wykonaniu, nie zajmuje wiele czasu, dzięki użyciu mrożonych truskawek samodzielnie zrywanych z krzaczków na polu, smakuje rewelacyjnie. Od razu człowiekowi przypomina się lato i słońce, którego ostatnio jak na lekarstwo.
Jeśli nie czujecie się zbyt mocni w wypiekach, to ten torcik jest dla Was, łatwizna!

Zapraszam!








SKŁADNIKI:

NA BISZKOPT:

- 6 jajek
- 1 i 1/2 szklanki mąki tortowej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 szklanki cukru pudru
- szczypta soli

WYKONANIE BISZKOPTU:

- białka oddziel od żółtek, ubij na sztywną pianę z odrobina soli
- dodaj cukier ubij na sztywno
- zmniejsz obroty miksera i dodawaj po 1 żółtku
- mąkę + proszek do pieczenia dodawaj przesiewając przez sitko, delikatnie łączymy masę tak aby nie opadła
- masę przełóż do prostokątnej formy do pieczenia (standard) wyłożonej papierem do pieczenia, możesz też użyć dużej tortownicy

Biszkopt pieczemy około 50 minut do suchego patyczka w temp. 160 stopni C.

Studzimy całkowicie.




 MASA TRUSKAWKOWA:

-  900 ml zmiksowanych mrożonych truskawek
- 2 galaretki truskawkowe
- 100 ml wrzątku

Galaretki (proszek) rozpuść w 100 ml wrzątku. Dodaj do zmiksowanych truskawek. Masa zacznie szybko tężeć, jak będzie już lekko stężała wylej na przekrojony biszkopt i przykryj drugą połową biszkoptu.





MASA BITA ŚMIETANA O SMAKU KAJMAKU:

- 500 ml śmietanki 36%
- 2 łyżki kajmaku

Śmietankę ubij na najwyższych obrotach, aby się rewelacyjnie ubiła, powinna być schłodzona przez minimum 12 godzin w lodówce. Dodawaj porcjami kajmak.
Masę wyłóż na ciasto.

Z pozostałego kajmaku za pomocą rękawa cukierniczego wykonaj kleksy lub różyczki, całość posyp startą czekoladą!

Ciasto smakuje najlepiej schłodzone, tak też powinno być przechowywane tj. w lodówce.






Życzę smacznego i udanego przedpołudnia!

;-))))




3 komentarze:

Cześć! Dziękuję, za komentarz. Bardzo mi miło, że tutaj zaglądasz.
Pamiętaj, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na jego publikację na tej stronie, jak i twojego nicku- użytkownicy z kontem google.

Copyright © 2017 SMYKWKUCHNI