lipca 11, 2015

Pasta z bobu!







Bób proszę Państwa w roli głównej!
;-)

Sezon trwa, więc nie ma na co czekać i chociaż raz w sezonie, trzeba zjeść przepyszną i zdrową pastę z bobu. Ja uwielbiam tego typu smarowidełka na pajdy chleba. Ta ma dość orientalną nutą, przygotowałam ją ze świeżego gotowanego bobu, masła z orzechów nerkowca (prezent od Primavika), i sporej ilości włoskiej oliwy z oliwek, ale naturalnie nie tylko ;-)))

Zapraszam do lektury!






SKŁADNIKI:


- bób świeży 1/2 paczki (ugotowany w osolonej wodzie)
- masło z nerkowców Primavika (około 3 łyżki)
- 10 łyżek oliwy z oliwek
- kurkuma
- świeża mięta dość sporo
- oregano świeże
- chili czerwone
- sól morska
- 4 łyżki wody



Wyżej wymienione składniki miksujemy na gładką masę, jeśli lubicie rzadkie pasty dodajcie więcej wody. Gotowe!










SMACZNEGO!!!

;-)))

Pięknej soboty!



Zapraszam na Facebooka SmykWKuchni!


2 komentarze:

  1. Ciekawy pomysł na pastę, niestety nie lubię bobu :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Mmmm, pomysłowe! Zjadłabym :)
    http://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Cześć! Dziękuję, za komentarz. Bardzo mi miło, że tutaj zaglądasz.
Pamiętaj, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na jego publikację na tej stronie, jak i twojego nicku- użytkownicy z kontem google.

Copyright © 2017 SMYKWKUCHNI