PRZEPYSZNE I ROZPŁYWAJĄCE SIĘ W USTACH ZAPIEKANE NALEŚNIKI Z BANANAMI I MIODEM EUKALIPTUSOWYM!!!
PALCE LIZAĆ!
ZAPRASZAM!
SKŁADNIKI:
NA NALEŚNIKI:
- 2 szklanki mąki
- 1/3 szklanki oleju rzepakowego
- 1,3 szklanki mleka 2%
- 2 jaja
- 5 słodzików (w tabletkach) lub cukier kryształ 4 łyżki
- 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
NA NADZIENIE:
- 2 banany
- 200 g serka waniliowego
- 1 jajo
- 3 łyżki jogurtu greckiego lub śmeitany 18%
- 3 łyżki miodu eukaliptusowego lub wielokwiatowego
- masło do wysmarowania formy
Wykonanie:
Składniki na ciasto naleśnikowe umieszczamy w misce i za pomocą miksera, na dużych obrotach mieszamy masę, tak oby powstała jednolita, gładka konsystencja ciasta. Gdyby ciasto było zbyt gęste, dodajcie 1/3 szklankę wody. Dzięki dodatku oleju rzepakowego do ciasta, nie musimy go dolewać na patelnię za każdym razem jak smażymy naleśniki. Oczywiście używamy wysokiej jakości patelni najlepiej teflonowej.
Smażymy na dużej patelni naleśniki.
Przygotowujemy formę smarujemy masłem.
Banany kroimy na plastry.
Jogurt, serek i jajo mieszamy za pomocą trzepaczki w misce, aż do uzyskania gładkiej masy.
Kilka plastrów bananów układamy na dnie naczynia.
Masę okrężnymi ruchami rozprowadzamy na naleśniku.
Układamy kilka plastrów banana.
Rolujemy naleśnika i układamy w naczyniu.
Dodatkowo na naleśnikach układamy podłużne plastry bananów.
Kilka wiórków masła na wierzch.
Zalewamy resztą masy waniliowej i polewamy miodem.
W takiej postaci naczynie wstawiamy do pieca i zapiekamy 30 minut.
Naleśniki są gotowe kiedy brzegi są już ładnie zarumienione i chrupiące.
Muszę przyznać, że były to najlepsze naleśniki jakie jadłam kiedykolwiek. Niesamowity zapach, smak i tekstura. Są po prostu idealne!
Polecam z całego serca!
